Będziesz z niej zadowolona ,bo bardzo długo kwitnie
Ja ją inaczej przycinam niż omszoną.
Wycinam na bieżąco tylko przekwitnięte kwiaty , a ona wypuszcza potem nowe pąki.
Liście ma cały czas piękne.

Tutaj przy "Kropelce" jest cudna i wielka ,oszalała

Wczoraj z mężem robiliśmy za brukarzy
Obrzeża pod ścieżkę obsadzone




Jeszcze kamyk rozłożyć i posadzić jesienią 2 świdośliwy i finito

O też masz Purple Rain? a miałam pytać na forum czy ktoś ma szałwię okregową i jak ją ciąć. To będę ciąć jak Ty,skoro odrasta na bieżąco.

Kropelka została pożarta przez rośliny

A czym kopiecie pod obrzeża ?

Wiolu, posadziłam wczoraj 'żywopłot' z cisów pośrednich Groenland. Sadzonki małe, bo raptem 40-50cm, sadzone co 50cm (zgodnie z tym co szkółkarz sugerował),więc przyjdzie mi trochę poczekać aż to bedzie zielona ściana. I tu mam zagwozdkę-czy przyciąć je teraz do równej wysokości czy nie?bo na Ogrodowisku znalazłam opinie żeby nie ciąć, bo mają się ukorzeniać, ale znalazłam też wpis szefowej O. żeby przyciąć. I już nie wiem. Lidka skierowała mnie do Ciebie z tymi wątpliwościami Poratujesz?