Dzięki Aniu za pochwały Fajnie, że wróciłaś na forum

Dzięki Lidka też mi się podoba ten widoczek
Ostatnio chodziłam z kawką po ogrodzie ,extra było!

No,ale i na tarasie też siedziałam w samej bluzie, tak ciepło było teraz w końcu można i w deszcz posiedzieć ,bo nie kapie na głowę

Forum zajmuje więcej czasu niż IG, ale ma jak dla mnie zdecydowanie większą wartość w aspekcie więzi między nami ogrodniczkami. Z IG zniknęłam, przynajmniej na razie. Czas, czas, czas...

Też w tym roku zadaszyłam taras i sobie chwalę. Nie będę przykrywac mebli na zimę pokrowcami i widok z salonu lepszy.

Mam plan dużo się tarasować w przyszłym roku.

Ja mam zadaszony taras od lat i mebli nie chowam, ale poduchy juz tak.
Boję się, że długotrwała wilgoć je zniszczy. Mimo, że mam skrzynię na tarasie, do której chowam codziennie ze względu na koty.
Wiolu, kolory jesienne zachwycające.
Aż musze przyjrzeć sie moim moliniom.
Wydaje mi sie, że aż tak ładnie się nie przebarwiają