AgataM napisał(a)

Te jeżówki maja ok metra wysokości

Witaj Agatko ale cudne jezowki nie mam na razie szczescia je mieć eh ,ale może jeszcze gdzieś na ryneczku czy w szkółce znajdę ? spacer u Ciebie po ogrodzie to wielka przyjemność

Ale masz cudne jeżówki

Agato
doczekałaś się na swoje piękne jeżówki. już kwitną

nie miałam takiego przypadku by z różowej wyrosła w innym kolorze.

Piszą nieraz że odwrotnie z kolorowej wraca do wyjściowej różowej purpurowej.
U mnie starsze kępki w ubiegłym roku były ogromne w tym małe za to rozsiały się. Jeszcze nie ruszałam, a chcę przesadzić i pielęgnować to są pojedyncze pomarańczowe i czerwone, tylko ciekawe jaki kolor powtórzą.

Na rozsadniku mam, w ubiegłym roku posadzoną siewkę i w tym zakwitły to same różowe.
Jeszcze poczekam jak więcej rozkwitnie i różowe wyrzucę bo nie chcę.

Te młode zakupione w tym roku zaczynają jednym kwiatkiem.

AgataM napisał(a)

Tak, ale w tym roku są mizerne.

Agatko jezowek masz duuzo rożnych. I pięknie ci kwitną. Ja też je lubię
Świetny pomysł na posadzenie lilii obok gipsowki.
chyba ja do swojej gipsowki dosadze jeszcze lilie

sierotka napisał(a)

Witaj Agatko ale cudne jezowki nie mam na razie szczescia je mieć eh ,ale może jeszcze gdzieś na ryneczku czy w szkółce znajdę ? spacer u Ciebie po ogrodzie to wielka przyjemność

Bogusiu na ryneczku są jezowki. Kiedyś dawalam ci znać i pytałam czy Ci kupić ??
Teraz się namyslilas ???
Na rynku są różne kolory ale puste. I tanie.
U Solaka są pełne. Ania no mówiła. Ale te droższe.

sierotka napisał(a)

Witaj Agatko ale cudne jezowki nie mam na razie szczescia je mieć eh ,ale może jeszcze gdzieś na ryneczku czy w szkółce znajdę ? spacer u Ciebie po ogrodzie to wielka przyjemność

Dziękuje bardzo za odwiedziny i zapraszam częściej
Na pewno chcesz kupić jakieś wyszukane odmiany. Ja stawiam na zwykłe tzw puste. Nie przemarzają i lepiej się rozrastają.
Takich jest wszędzie pełno
Pozdrawiam

Piękne połączenie gipsówki z liliami. Gotowy bukiet na rabacie

Piknie piknie piknie
Buziaki zostawiam

Witaj Aga
miałam u siebie kilka odmian pełnych jeżówek.
Kupowałam drogo...od zielonych, białych, żółych, pomarańczowych i czerwonych.
Niestety padły wszystkie.
Mam tylko takie zwykłe różowe.

Pięknie kolorowo