Agnieszko, wiem że skórka z bananów jest świetnym nawozem. Ale ja nie kupuję bananów, bo nie przepadamy za nimi. Czasami kupię, ale tylko po to żeby zrobić nawóz do storczyków. Wykorzystam tą informację kiedy będę sadzić
pojedyncze krzaczki. Dziękuję za dobrą radę
Pozdrawiam
Mazurek wszystkim bardzo smakował i szybko się skończył Myślę że to zasługa ciasta. Kruche wyszło tak jak oczekiwałam, ale kilka szturchańców musiało dostać przed pieczeniem.
Róże wsadziłam w jedno popołudnie. Było zimno, wietrznie ale słonecznie. Jak zaplanowałam, tak zrobiłam. Najbardziej zmęczyło mnie wożenie i wsypywanie gliniastej ziemi do dołków. Wczoraj obsadziłam również te róże stipami.
Agatko, podpisuję się pod opinią Wacka
Przy Twoich zdolnościach artystycznych nowe róże będą się świetnie komponować z rosnącymi roślinami, a my będziemy podziwiać
Dziękuję Grażynko, cieszę się że wierzysz w moje możliwości
Udało mi się wsadzić przed deszczem wszystkie róże, część traw i resztę cebul. Wysypałam obornik granulowany na wszystkich rabatach. Teraz czekam na słonko. Mam do wysiania kwiaty jednoroczne:cynie, dalie, ostróżki i kosmosy.
Agatko, wierzę i to, co widzę to potwierdza
Też czekam, ale na ciepełko, bo słońce u mnie było, ale lodowaty wiatr ziębił i robiłam w zimowej kurtce i czapce.
I też jeszcze nie wysiałam jednorocznych