Strasznie mi się te jeżówki podobają Widziałam je na wystawie "Zieleń to życie" i powiedziałam sobie, że w 2018 roku sobie je sprowadzę do ogrodu pamiętasz może nazwę odmiany?
Nie jestem pewna ale to jest chyba Secret Passion. Część jeżówek kupiłam na targach ogrodniczych w Kielcach. Pozostałe od mojej ulubionej pani z targu.
Miałam wiele kolorów pełnej jezówki, ale nie przetrzymały poprzednich zim. Poza tym rosły wolno i wypuszczały mało kwiatów. Tylko ta jest bezproblemowa. Jedyną wadą jej jest, że lubi się pokładać.