Dorotko, najpierw skomentuję Twój nowy Awatarek. Dziewczyna na medal, na pewno nie babcia. Na 100 % nie babcia. Gratuluję.
Ta donica to tak, zimą robiona. To z braku zajęcia takie różne pomysły sie rodziły. Podstawa kupiona na All. Trochę podmalowałam.
Tak Elu. Te żółte potfffory to żurawki. Sama nie wiem czy się cieszyć z ich wzrostu czy raczej martwić, że się wypiętrzają. Bo to chyba wróży starzenie się ich i konieczność odmładzania. A ich jest duuużo.
Elunia, już byłam u Ciebie i widziałam go. Ja moich powojników nie uszczykiwałam. Rosły sobie ile chciały. Tylko je nawoziłam dosyć często bo co 2-3 tygodnie ok 1/2 szklanki florovitu na 10 l konewkę. Nie wiem czy nie za często?
Dzisiejszy ogród. Krzewy poczochrane. Nie zdążyłam z cięciem. Ale za to ładna pogoda się zrobiła i ciepło.
Dzisiaj miałam dzień wolny, nawiozłam prawie wszystkie rośliny.