Z przyczyn zdrowotnych nie mogłam być na Gardeni, z przyjemnością obejrzałam wstawione przez Was fotki.
Czytam, że na antresoli spotkania odbywały się w podgrupach...
Podobnie jak Ty w ubiegłym roku byłam "nowa" i te osoby z którymi zamieniłam kilka słów nie udało mi się odnaleźć.Identyfikatory lub konkretne miejsce spotkania pewnie rozwiązałoby problem ! pozdrawiam