EvieFrye
14:39, 12 mar 2018
Dołączył: 12 mar 2018
Posty: 7

Witajcie,
niedawno wprowadziliśmy się do nowego domu w szeregowcu i przyszła pora na ogródek.
Im więcej czytam i oglądam programów o ogrodach tym bardziej czuję się zagubiona. Mój ogródek na tą chwilę nie istniej. Nie postaraliśmy się jeszcze z sąsiadami o ogrodzenie. Ziemia zarośnięta jest chwastami + wygląda jak teren po budowie, do tego jeszcze jest to rudobrązowa gliniasta ziemia, na której w deszczowe dni woda stoi w kałużach.
Wiem (mniej więcej) czego chcę od ogródka - wygodny taras(najpewniej z kompozytu), trochę trawnika pośrodku i dużo różnych roślin posadzonych wzdłuż ogrodzenia, ale w takich nieregularnych "plamach". Krótko mówiąc chodzi o ogród swobodny, w przeciwieństwie do tych z prostokątnym trawnikiem i rzędami równo posadzonych żywotników. Do tego jeszcze chciałabym system nawadniający - choćby najprostszy, ale żeby nie martwić się podczas urlopu.
Wykończenie domu miało efekt przeczyszczający na portfel, więc jeśli są prace ogrodowe, które można zrobić (bez doświadczenia) samodzielnie to chętnie się tym zajmiemy, a tam gdzie lepiej nie eksperymentować, skorzystamy z usług fachowców.
Pytanie od czego byście zaczęli, co na pewno trzeba zrobić, co jest istotne gdy zaczynamy od zera? Wymienić ziemię, położyć agrowłókninę? Zrobić drenaż? Do czego nająć fachowców?
Czuję, że przedawkowałam informacje ogrodowe i straciłam głowę. Nie wiem od czego zacząć, a to tylko 10x15m przy szeregowcu!