Twoje różyczki szaleją, u mnie ledwo kilka kwiatków ale pąków cała masa, miała ochotę na więcej

Dzięki za piękny widok, można się gapić bez przerwy
Co do rozmnażania winobluszcza to wiele prób zakończyło się fiaskiem ale jedna sadzonka się przyjęła. Jednak potrzebowała kilka lat by się rozruszać. Nie ma sensu się trudzić, lepiej kupić ładną roślinkę. One zdaje się są prowadzone na szczepkach czyli to nie takie proste wyprowadzić go na ładną roślinę.
____________________
Ola -
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób