Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród naturalistyczny Jabłonki

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród naturalistyczny Jabłonki

iza_boo 10:50, 07 sie 2018


Dołączył: 06 sie 2018
Posty: 15
Witam serdecznie,
Ogród Naturalistyczny Jabłonki jest projektem, który będzie realizowany w najbliższych latach na terenie gminy wiejskiej Łask na 2 hektarowym terenie (działka porolnicza), który od kilkunastu lat nie był uprawiany. Założeniem projektu jest stworzenie ogrodu naturalistycznego z kolekcją m.in. rosa rugosa. Obecnie w jednym z ogrodów prywatnych w Polsce jest kolekcja ponad 100 różnych krzewów rosa rugosa ... Mam nadzieję stworzyć nie mniejszą kolekcję Na posadzenie czeka już: Kaiserin des Nordens, Red Foxi, Hansa, Moje Hammarberg ... Planowanie nasadzeń na tym terenie opieram na zasadzie spójności z naturalną roślinnością, która już rośnie na tym terenie oraz wykorzystaniem potencjału urody krajobrazu okolicznych działek rolniczych i leśnych ... W 2016 roku prace na tym terenie polegały na wstępnym uporządkowaniu terenu i czekaniu na geodetę W tzw. międzyczasie w ramach eksperymentowania z pierwszymi nasadzeniami powstał mały klomb z werbeną patagońska , luki w darni zostały wypełnione hyzopem lekarskim, jeżówkami, kocimiętką ... Maj 2017 rozpoczął się od wizyty... stada dzików Zorały kilkadziesiąt (jeżeli nie kilkaset) metrów kwadratowych pięknej darni z mchów i porostów w poszukiwaniu robaków Relacja z prac w 2018 w kolejnych postach
Pozdrawiam serdecznie,
Izabela

____________________
Iza Jabłonki Ogród Naturalistyczny
sylwia_slomc... 11:15, 07 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81954
Witaj Rzec by się chciało, że dziki pięknie rabaty zaplanowały włącznie z trawiastymi ścieżkami meandrującymi pomiędzy nimi, nic tylko sadzić i siaćA na poważnie to uważam, że bez jakiegokolwiek wygrodzenia terenu i zabezpieczeniu przed dziką zwierzyną niestety plan może się nie udać, bo będą wracały jak bumerang, dziki, zające i sarny niszcząc Twój wysiłek
Jednocześnie ogrodzenie 2 ha to wyzwanie nie lada i koszty ogromne
Ale podziwiam za plan i za wysiłki
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
iza_boo 12:03, 09 sie 2018


Dołączył: 06 sie 2018
Posty: 15
Witaj Sylwio
Miło mi, że rozumiesz "uroki" dużej po-rolniczej działki Z jednej strony trafiło mi się miejsce niesamowitej urody i uroku (nie jestem w stanie oddać go na zdjęciach, ale jeżeli znasz projekty Pieta Oudolfa /oudolf.com/ to u mnie jest ładniej ), ale z drugiej strony to rzeczywiście wyzwanie i lekcja pokory. W 2017 nie miałam czasu na prace. W tym roku systematycznie zaczynam dosadzanie zaplanowanych roślinek Po 2 latach eksperymentowania postawiłam na rośliny, których zwierzątka nie lubią Nie dosadzam bylin - stwierdziłam, że naturalnie rosnące rośliny (darń) absolutnie wystarczą. Niestety nie znam większości ich nazw - na pewno jest tam krwawnik, dziurawiec ... ale kwitną na żółto, niebiesko, pomarańczowo i różowo od maja do października. Do tego niesamowite dzikie trawy Zaplanowałam ogrodzenie z dzikiej róży (biała rosa rugosa) i pierwsze 50 sztuk już rośnie. Pomiędzy rugosą dosadzam teraz róże historyczne: REINE des VIOLETTES, Fantin Latour, Louis Odier. Czekam na zamówione: Ritausma, Belle de Crecy (syn. Le Météore). Pomiędzy nimi dosadzam szałwię - dla odstraszania futrzaków Oczywiście plany na ten rok są dużo szersze Teraz eksperymentuję z połączeniem "idealnie" prosto wytyczonych i wykoszonych alejek spacerowo/dojazdowych pomiędzy naturalnymi połaciami darni Podobny efekt widziałam na filmikach z ogrodu Anny Wintour - jeżeli znajdę, podeślę link.
Nie planuję ogrodzenia całości. Rekreacyjnie wydzieliłam ok. 4 tys. metrów - z czego siatka będzie na 600.
Zazdroszczę domku na twojej działce U mnie może holenderski w przyszłości
Pozdrawiam serdecznie,
Iza


[/img]

____________________
Iza Jabłonki Ogród Naturalistyczny
sylwia_slomc... 12:52, 09 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81954
No prawda jest taka, że naturze nigdy nie dorównamy w projektowaniu Trzymam kciuki za powodzenie całej akcji
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
anabuko1 14:25, 09 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23540
Witaj Izo!!
No nieźle ,nieźle !!Ogród naturylistyczny na 2 ha !!
I tyle róż .oj zapowiada się ciekawie.
Trzmam kciuki za powodzenie tych realizacji
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Fuksja 18:31, 09 sie 2018


Dołączył: 01 lip 2013
Posty: 393
Ja też czekam z niecierpliwością, gratuluję pomysłu i szczerze kibicuję.
____________________
pozdrawiam,Ania
Gardenarium 19:43, 09 sie 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Miałam podobnie, tylko na 3 ha. Ale mam ogrodzone, Sylwia ma rację.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
iza_boo 23:52, 11 sie 2018


Dołączył: 06 sie 2018
Posty: 15
Bardzo dziękuję za wsparcie
Załączam kilka dowodów na to, że futrzaki wszystkiego nie konsumują na razie ...


Na zdjęciu jedna z zasadzonych wiosną róż (rosa rugosa biała) z szałwią lekarską. Reszta roślin to natura Wiosną udało się zasadzić ok. 50 sztuk rugosy (kupione z gołym korzeniem na bojanowskiszkolka.pl). Sadzonki przyjęły się bardzo ładnie, nie są zbyt duże - ale rosną w extremalnych warunkach: piach, słońce (środek pustego pola), temperatury powyżej 30C, brak podlewania (!)... Jeżeli futrzaki nie skonsumują - będzie to naturalistyczny żywopłot Jesienią kolejne 50 ...


Kolejna rugosa i żółte kwiatki z natury Mam wielka prośbę o podpowiedź - jak się nazywają żółte kwiaty. Na jednej części działki są ich całe połacie. Maja działka to teren po-rolniczy, który od kilkunastu lat nie był uprawiany. Obecnie to przepiękna naturalna łąka ...


...malutka rugosa


Szałwia lekarska zasadzona ok. 2 tygodni temu. Była podlana 1(!) raz po zasadzeniu i jak widać w extremalnych warunkach żyje i ma nowe przyrosty. Sadzonki z własnej hodowli, do wysadzenia jeszcze ok. 100


Krwawnik wiązówkowaty żółty flipendulina. W extremalnych warunkach, bez podlewania - w ciągu 2 tygodni od zasadzenia ma 2 nowe krwawniczki Sadzonki z własnej hodowli, do wysadzenia jeszcze kilkaset... łatwo się rozmnażają



Róża żółta Rosa xanthina. Róże wyhodowane z nasionka (nasiona z futuregardens.pl), niestety wyrosły tylko 3 sztuki (z 20 zakupionych) Podobno to i tak sukces, bo siane bez stratyfikacji. Bez stratyfikacji bo nikomu w domu nie chciało się doczytać instrukcji siania

Pozdrawiam serdecznie,
Iza


____________________
Iza Jabłonki Ogród Naturalistyczny
sylwia_slomc... 00:30, 12 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81954
Nie wiem jakiego efektu się spodziewasz w przyszłości, ale powiem Ci tak z własnego doświadczenia, 4 letniego dokładnie w tym temacie czyli rosa rugosa. Moje rugosy posadziłam tak jak Ty teraz wprost w dziurę zrobioną w trawie. Też myślałam , że sobie poradzą ....no w jakimś stopniu sobie radziły, tylko, że bardzo szybko zagłuszała je trawa i chwasty, które wpychały się pomiędzy korzenie krzaczków. Dwa sezony od posadzenia wzrost był marny, zrobiliśmy wokół nich rabatę, miałam posadzone rzędem, łatwo było, wystartowały w tym samym sezonie, ładnie rosną tylko, że trawa w korzeniach została i wygląda to słabo jak spomiędzy krzaków róży chwasty wyrastają
Przemyśl czy na pewno o taki efekt Ci chodzi

Może jednak warto przygotować pasek czystej ziemi i w taką posadzić krzaczki by sobie oszczędzić potem frustracji, roboty i rozczarowań.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
iza_boo 08:41, 12 sie 2018


Dołączył: 06 sie 2018
Posty: 15
Witaj Sylwio Dziękuję za podpowiedzi - przy wcześniejszych nasadzeniach rugosy mam podobne doświadczenia do Twoich.
Kilka sztuk wsadzonych "na próbę" (dziura w darni wykopana szpadlem...) dobrze zareagowało na wsadzenie w pierwszych dniach - im dalej tym było gorzej.
W tym roku eksperymentuję z techniką nasadzenia i mam wrażenie, że rośliny są w lepszej kondycji.
W wersji lux technika sadzenia polega na przygotowaniu otworu w ziemi średnicy 20 cm (świder Fiskars) głębokości 50 cm, wymiana ziemi na ziemię do róż wymieszaną z hydrożelem, obornik granulowany na ok. 30 cm i obsypanie korą wokoło krzaka. Kora trzyma wilgoć nawet do 4 dni przy upałach i nie zarasta darń. Trzeba jednak pilnować - usuwać większe chwasty i uzupełniać korę. Nie może być zbyt dużo kory - rugosy nie chciały wtedy współpracować ... Co ciekawe najlepiej rosną te krzaki, które wokoło mają dość wysokie rośliny (dzikie) - mam wrażenie, że wtedy lepiej znoszą upały, może chodzi o większą wilgotność wokoło rośliny, lepszy mikroklimat.
W tej wersji wsadziłam ok. 4 tygodni temu Eden Rose (krzaczasta) i ma już ok. 40 cm nowych przyrostów.
Wersja minimum to nasadzenie tylko z hydrożelem.
Wersja optymalna (finansowo ) - teraz testuję nasadzenia z mieszanką 3:1 ziemia z wykopu + ziemia do róż + hydrożel + obornik.
Efekt estetyczny na razie nie jest zły - rugosy mają naturalne rośliny wokoło (ale nie w krzakach) i ładnie wtopiły się w "naturalne" rabaty. Kiedy się rozrosną planuję obsypanie korą trochę większej powierzchni wokoło nich.
Pod koniec sezonu mam nadzieję uzyskać chociaż namiastkę efektu estetycznego podobnego do:
https://www.youtube.com/watch?v=Yr9v9q-1L9Y
(Essentially English: Anna Wintour's Garden on Long Island)

Pozdrawiam serdecznie,
Iza
____________________
Iza Jabłonki Ogród Naturalistyczny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies