Poniżej kilka zdjęć z mojej niedzielnej wizyty w arboretum w Wojsławicach. Generalnie stare odmiany mają się dobrze, nowe - cierpią mocno z powodu upałów (oczywiście mam na myśli h. ogrodowe).
Kasiu, wiem, że bez kwiatów ciężko, ale czy ta moja może być Bouquet Rose? Ma takie matowe, płaskie liście, nie mięsiste, jak niektóre hortensje. Kupiłam ją kilka dni temu, z etykietką "Hortensja ogrodowa" z nadzieją, że to będzie BR.
Nie miesiste to moze to byc nawet i endless summer. U mnie maja cienkie, papierowate liscie. Wieksze od bouquet rose.Ale sa z lisci podobne. Bouquet rose ma u mnie mniejsze liscie, ale moze to dlatego, ze jest mloda. Ale liscie ma szczegolne. Powiem ci, ze jest tyle odmian hortensji (800?) ze identyfikacja na 100 % jest niemozliwa. Moja ma ciemniejsze liscie niz wiekszosc innych hortensji. Przyjrze sie dzisiaj uwazniej.Ta z tylu bouguet rose, ktora ma takie same liscie, jakie pokazujesz, to wlasnie the bride.
Witajcie!
Pamiętacie z wiosny moje trzy nędzne krzaczki w donicach? Myślałam, że nic z nich nie będzie a tu się moje pierwsze hortensje odwdzięczają za miłość i troskę i ku mej wielkiej radości jednak zakwitły. Może pomożecie mi z identyfikacją. Ta ciemna z jednym pękiem kwiatowym to wiem, że Black Diamond, nie wiem co to ta biała i ta różowa malutka. Odbijała od korzenia i najbardziej się o nią martwiłam. Jak podpatruję u KasiBawarii to chyba Kanmara? Jakoś tak? Co myślisz Kasiu? Moje ulubieńce stoją na tarasie od strony południowo zachodniej. Od późniejszego poranka do wieczora lampa. Tej białej chyba to szkodzi. Przestawić na wschodnio-południową?