Marcinie dzięki za podpowiedź, a co to znaczy duża ilość nawożenie co tydzień, dwa? U mnie w ubiegłym roku była masa kwiatów, nie było tak zimno jak w tym roku w marcu.
Zbigniewie mam zawsze dwie hortensje bukietowe, stoją w innym miejscu. Do jednego z zakątków pasują mi bardziej hortensje o ciemniejszych grubych liściach.
@oliwka
A widzisz, o przemrożonych pąkach wcześniej nie pisałaś. Może to po prostu mróz zrobił swoje.
Co do nawożenia, ja preferuję nawozy długodziałające. Nawożę raz w roku.
Jeszcze o tych stratach mrozowych. Tydzień temu byłem w Wojsławicach i ze zdumieniem zauważyłem, że większość hortensji ogrodowych przemarzła im w tym roku do gruntu. Puszczają już nowe pędy, ale kwiatów w tym roku raczej nie będzie.
Marcinie, faktycznie nie wspomniałam. Już zapomniałam o nich lub chce zapomnieć Widzisz muszę się wybrać do Wojsławice, z tego co mi koleżanka podpowiadała święto hortensji jest dopiero we wrześniu. Wstyd przyznać ale nigdy nie zwiedzałam Wojsławice, chyba są za blisko i zawsze obiecuje sobie, że pojadę w najbliższej przyszłości