Anitko, jak mi się nie spodobają te pink lady, to Teściowa się ucieszy, jedną może Mama gdzieś zmieści?
Jeszcze Kyushu mam do eksmisji.. ech Kwiatki może i ładne, ale krzak brzydki, taki rosochaty, brr

No cóż, nie wyrzucam roślin, dostają nakaz eksmisji po prostu

Dzisiaj przywiozłam z bazarku cały bagażnik różności ogródkowych Zrobię potem fotki, tylko ogarnę maile od wczoraj

Niespodzianka! Zakwitły cyklameny, przezimowały w gruncie! Wiosną miały listki, teraz same kwiatki

Prawie ich nie widać spod traw





Dzisiaj nabyłam:

klosz - w końcu prawdziwy


Dużą ciemnoniebieską kulę (jednak ciut inna niż mniejsza którą już miałam):


Jaśniejszą kulę tej samej wielkości:


A ponieważ byłam z Gabi, przed przedszkolem parę minut, zachciało jej się elfa



zakupy 85 zł.

miłego dnia!!

Karola White Lady kwitnie pierwszy raz (z bardzo maleńkiego patyczka) płonne niezbyt gęsto ale urokliwe zobaczymy za jakiś czas
Pink Lady kupiłem z kwiatami za 15zł szału nie ma ale do kolekcji pasuje

Elfem siem zachwyciłam!
Karol, jak u Ciebie pięknie

Zbyszku, moja pink lady mała, 3 patyczki, za 4 zł, może za rok zakwitnie... zobaczymy

Asiu, moja córka na nim usiadła i nie mogłam jej odciągnąć spory jest, ciężki jak nie wiem co, musiałam autem podjechać, ledwo uniosłam Pięknie? Mój M zobaczy nowe różności na rabatach, powie że w skład złomu ogródek zamieniam chociaż to akurat nie metalowe elementy

buziaki

Jaki skład złomu, toż to biżuteria ogrodowa
Na elfa od dawna choruję

Asiu, no widzisz... u nas pierwszy raz takie coś widzę, no i nabyłam, leży Biżuteria powiadasz? Tak M to wyjaśnię jakby co

pozdrawiam!

Niech się cieszy, że nie możesz oprzeć się szklanym kulom, a nie brylantom.

Elf, powiadasz, że duży? Dobrze, że spory, będzie widoczny na rabatce. Bardzo ładny, od razu mi się spodobał.
Pozdrawiam.