Hej
Renatko!

M już przechodzi, będzie git!

Na szczęście przedszkole czynne w czasie ferii, więc... byle do kwietnia i mojego Londynu

Chociaż marzec mógłby już być

cóż, czekamy, w sumie zima się na dobre jeszcze nie zaczęła, bo co to za pogoda - deszcz i na plusie... a my wypatrujemy wiosny
Z rezerwacją wakacji poczekamy trochę, boję się bo u nas z tą pogodą nigdy nic nie wiadomo...
Pojedziemy pod Augustów jak zwykle na tydzień, a drugi może do tych Łazów, ale bez rezerwacji, w ostatniej chwili? Ostatecznie, jeśli będzie ładnie, namiot możemy wziąć? Dawno nie byliśmy, z Młodą nigdy, pewnie by jej się spodobało

a gdyby lało, zostaniemy pod Augustowem drugi tydzień... zobaczymy jeszcze.
Dużo czasu jest!
pozdrawiam!