czuję rękę Pani Sylwii przy aranzacji stoiska art plants
No i wiem, gdzie pojadę po białą trawiastą mysio-kotkę Finka, miło Cię zobaczyc Danusia nie popusci nikomu fotki
A jak Ronin idzie z tym cabaretem pod "łukiem triumfalnym"
Danuś, widzę, ze Ty też nie przepuściłaś swojemu eleganckiemu taxusowi w pięknych donicach. No i dobrze, bo ładne zdjęcie Wam wyszło
Też na to zróciłam uwagę. Nietety nie ciagnęłam na wystawę aparatu. Zdjęcia z komórki mają tylko charakter notatek.
Rzeczywiście w tym roku aranżacje roślinne owszem, owszem...
Danusiu, dziś ok. 9.10 przejżdżałam ulicą Karczunkowską. Czy miałam omamy wzrokowe?
____________________
Ewa ;
Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Nie miałaś, byłam tam, od 7 rano w sobotę już byłam w pracy i potem malutki objaździk/objeździk po okolicznych szkółkach celem rozpoznania i nawiązania współpracy