Witam, muszę się przywitać, no muszę, bo się uduszę
Bardzo dobrze się ogląda ogród...świeży, a juz dojrzały miejscami...
Bardzo mi się podoba konsekwencja w jego tworzeniu i niesamowite wyczucie świetnych zestawień Dwa pomysły zmałpuję
Będę podglądać dalej Wydaje mi się, że ogród już jest sukcesem, a z pewnością będzie przechodził, jak każdy ogród, wiele zmian...
Ana rasa tego kociaka to syjam starej rasy, czyli jak niektórzy go nazywają tajski, jest cudowny do dzieci, co prawda my jeszcze nie mamy swoich, ale ma kontakt z dziećmi i je uwielbia, to jest kot przytulanka. Rosyjskie są takie same, kochane.
Ogród na chwilę obecną już przeszedł kilka zmian, mówię Tobie ja ciągle coś przesadzam i kombinuję.
Na tych zdjęciach jest lato zeszłego roku, zaraz postaram się wstawić następne zdjęcia