Dodam tylko, że jesli byście teraz to zrobili, to wiosną ujawnią się zastoiny wody. Te miejsca będzie można poprawić dodając więcej rozluźniaczy. Na trawniku takie rozpoznanie zastoin wody ma niebagatelne znaczenie. Dlatego lepiej jest ziemię przygotować kilka miesięcy wcześniej i obserwować.
edit
i jeszcze moja rada odnośnie planowania ogrodu
trawnik jest najbardziej pracochłonną i kosztowną rabatą w ogrodzie - wieczne koszenie, podlewanie, nawożenie, koszenie, wertykulacja, aeracja, koszenie, podlewanie itd aż do odruchu zwrotnego
Koszty to: praca, czas, arsenał sprzętu i podlewanie. Do tego dochodzą góry skoszonej trawy i utylizacja...bo z samej trawy złota ogrodników, czyli kompostu nie uzyskasz.
Dlatego też lepiej jest zaplanować rabaty...w nowoczesnym stylu to mogą być rabaty monolityczne. Nawet z rabarbaru tj. u Magdy70
Liście, których tak bardzo się obawiasz są doskonałym materiałem na kompost i ściółkowanie. Tuje natomiast trzeba regularnie, dwa razy do roku czyścić z zalegającego suchego w środku (niedawno była o tym dyskusja u Polinki).