Bornholm, rowerowy raj ale nawet podczas jazdy na rowerze można podziwiać przydomowe ogródki.

Krysiu, dzięki za przypomnienie tego pięknego miejsca na ziemi Jak znajdę swoje to coś podrzucę z miejsc, którymi byłam zachwycona

Nawet cmentarze są ukwiecone.

Jotka, masz rację tam jest pięęęęęęknie. A możliwość połączenia całodziennej jazdy na rowerze z oglądaniem widoków jest bezcenna. Rekreacja jedyna w swoim rodzaju.
Dawaj swoje zdjęcia, moje są z czerwca 2010r i w większości robione z roweru, w trakcie jazdy.

Zazdroszczę wam ,że tam byłyście! Moje marzenie......jedno z wielu.......

Również i moje marzenie, a zdjęcia powyżej utwierdzają mnie jedynie w tym, że marzenie kiedyś trzeba zrealizować. Proszę o więcej fotek tego cudownego miejsca.

Piękne miejsce

Haniu, tam trasy rowerowe dostosowane są dla każdego, dookoła wyspy. Północna część jest bardziej górzysta i ciut trudniejsza. Na rowerach jeżdżą ludzie w mocno podeszłym wieku, młodzież, maleńkie dzieci razem z dorosłymi, tempo jazdy każdy dobiera sobie indywidualnie.
Warto, polecam.
Można również w trakcie jednego dnia autokarem objechać całą wyspę, nawet tą część północną.