Z przyjemnością oglądam zdjęcia z twojego ogrodu, cieszę się że wróciłaś. Bardzo lubię takie rabaty w których główną rolę grają różne odcienie zieleni, faktury i wielkość oraz różny kształt liści. Widzę że masz paprotnika, to mój ulubiony gatunek paproci.
Witaj Jolu Tak, wróciłam, jakoś tak mnie rzeczywistość przygniotła ... Postaram się już być
Dziękuję za ciepłe słowa. Bardzo lubię paprocie i podobne im, w mieszkaniu niekoniecznie, ale w ogrodzie muszą być, podobnie jak bluszcze, kopytnik, fajnie wypełniają wolną przestrzeń między roślinami.