Takie układy są w całym ogrodzie, bo spad jest naturalny do strumienia, który płynie wzdłuż całego ogrodu.

Hmm - rzeczywiście chcesz nieregularne.....

Cieżki orzeszek masz

A cięcie zamaskuje różnicę poziomów

Żadnych kamieni nie stosuj - to żadna różnica, zamaskują to rośliny. Wersja nr 2 zasłoni - tylko gęściej te ekrany - zgrupowane między studnią a tarasem nie tak rozwlekle po całej skarpie.

Walce rozmieszczone nieregularnie po skarpie, nie tylko w tym małym rejonie, a dywany z roślin duże.

Gardenarium napisał(a)

Żadnych kamieni nie stosuj - to żadna różnica, zamaskują to rośliny. Wersja nr 2 zasłoni - tylko gęściej te ekrany - zgrupowane między studnią a tarasem nie tak rozwlekle po całej skarpie.

Walce rozmieszczone nieregularnie po skarpie, nie tylko w tym małym rejonie, a dywany z roślin duże.

No to kojarzę, ściśle, gęściej, ale jak jeździć taczką po dywanach irgi i trzmielinach? Zero trawy, nawet wokół walców?
Czyli nasadzenia ekranów tylko na linii widokowej od siedziska na tarasie? A walce rozrzucone szerzej? I wszystko wyścielić trzmieliną, irgą? jak wokół walców?

Chyba się poddaję ..... Danusiu. A są wersje "lajtowe" jakieś? Tylko wokół studni cisy a walce pchnąć dalej w istniejące rabaty? Wokół tarasu tylko trawnik po wygładzeniu spadów?

Możesz sobie zostawić na taczkę wąski korytarzyk

Wydrukowałam Twój plan, ale żeby to zrobić to ładnie trzeba czasu a ja go nie mam za bardzo.
Może jakiś schemat. ale wiem że nie mam co obiecywać bo muszę nadążyć wszędzie i piszę teraz naraz 3 artykuły
Ekrany rozmieścić a dywany roślin posadzić tam gdzie nie chodzicie. wytyczyć szlaki komunikacyjne. Przecież nie trzeba chodzić po całości skarpy, zrobić przejazd dla taczki.

Są jakieś chodniki, czy skarpy nie dałoby się obsadzić ładnie? Bez możliwości łażenia po niej tam i spowrotem?

Co do sadzenioa cisa na spadkach tniesz górą poziomo, a dołem rosną zgodnie z nachyleniem skarpy.

Nie ......... Wyobraź sobie Danusiu, jak ja kursuję z taczkami kompostu, obornika, chwastów i kamieni z plewienia oraz konewkami. Nie mogę biegać naokoło po tych areałach, bo oszaleję. A mąż musi z kosiarką przejeżdżać i mówi, że on oszaleje od tych skrętów i cisów, i walców w tym miejscu. . A z tarasu się schodzi do ogrodu od razu i nie można go w całości obsadzać płożącymi roślinami.
Pogląd ogólny na naturę u mnie. Ten cień na dole po lewej to cień studni.

No i jak? Kiepsko.

Tak patrzę na przeciwną stronę bez studni.

A jakby jednak studnię wkomponować w rabatę? Spróbuję tak narysować.