Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Dominiki

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Dominiki

Krys 23:00, 27 kwi 2012


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Dominika wielkie gratulację oszczędzaj się
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
ana_art 23:07, 27 kwi 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Dominiko prześlicznie jak zwykle Gratuluję również córuni. jestem przekonana że będziesz robila w ogrodzie choć szczerze muszę przyznać że będzie to kosztem czegoś... chociaż nie wątpię że dasz radę Ja w ubiegłym roku robiłam kanty z Jaśkiem zawiązanym w huście , a maj jest najpiękniejszym miesiącem na narodziny mówi Ci to mama trzech byczków...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Domi 06:05, 28 kwi 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Irenko, Zbyszku, sosenki mają też swoje wady: trzeba je czesać ze starych żółtych igieł.Varellka jest jednak na tyle gęsta, że te igły spadają w głąb korony lub są trzymane na starym miejscu przez nowe igły i łatwo można je palcami "wygrabiać".
____________________
Dominika - Ogród Dominiki
Domi 06:09, 28 kwi 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
eliza3 napisał(a)
Brzozy, brzozy... może i śmieciuchy, ale ja je uwielbiam. Mam trzy zwykłe i jedną szczepioną na pniu. Wszystkie lubię. Właśnie przed chwilą podziwiałam młode listki w świetle zachodzącego słońca.
Jest też z nich trochę pożytku, zanim puściły listki ściągałam z nich sok i piłam dla zdrowotności, więc może darujesz im życie...


Dostaną nowe życie w innym, oddalonym miejscu.. Chcę je objąć programem: "Szansa na nowe życie w nowym środowisku"
Prawda jest taka, że największy kłopot sprawia mi wielka brzoza na działce Pani Sąsiadki, ale tej nie mogę ruszyć. Tylko Kaisia mnie rozumie...chlip chlip....
____________________
Dominika - Ogród Dominiki
Domi 06:11, 28 kwi 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Joanka napisał(a)
Dominiko, ja jak zwykle spóźniona
Gratuluję serdecznie i trzymam kciuki za rozwiązanie

Piękne zdjęcia, jak zwykle, fantastycznie odzwierciedlają wszystkie barwy w ogrodzie.


Oj, żebyś zdążyła obfotografować dla nas wszystkie tulipanowe zakątki Dla mnie to morze inspiracji


Joanko, chyba zdążę..., bo już widzę w pozostałych tulipanach kolorowe pączki. Dziękuję bardzo za 3manie kciuków!
____________________
Dominika - Ogród Dominiki
Domi 06:29, 28 kwi 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Kaisia napisał(a)
Dominiko wpadam do Ciebie obowiązkowo, nie zawsze zostawiając ślad.
Widzę jednak że brzozy zaczynają swój koncert tak jak u mnie, wiem doskonale o czym piszesz, cały czas sprzątanie, a w Twoim stanie to już teraz odpoczynek.
Jak widzę ciągle jesteś w wirze prac ogrodowych, podziwiam Cię bardzo i wiem że po porodzie znajdziesz czas na ogród, nie musisz się tego obawiać
Też mam kłosówkę od zeszłego roku, kupiłam trzy sadzonki, a rozrosła się tak, że już podzieliłam całą rodzinkę i nie tylko, ona rośnie podziemnymi kłączami w bardzo szybkim tempie, zimą marznie jej część nadziemna i wiosną trzeba wyskubać zmarznięte źdźbła, ale o tej porze jest już całkiem ładna ta rosnąca w słonecznym miejscu, inna rosnąca bardziej w cieniu jeszcze dochodzi do siebie po zimie.
Połączenie z szafirkami jest super, tylko zastanawiam się co będzie jak ona wejdzie na szafirki co wygra kłosówka czy szafirki ? Tak mi się to połączenie podoba, że pomyślę o jego zastosowaniu Ja mam w niej wsadzone krokusy, ale nie wyglądały za ładnie jak kwitły w tej zmarzniętej trawie, dlatego nawet zdjęć nie zrobiłam.
Mam nadzieję, że zdążysz zrobić zdjęcia łanom tulipanów przed rozwiązaniem, jak by się nie udało to koniecznie poproś męża w naszym imieniu


Kasiu, no właśnie brakowało mi rady kogoś, kto zna tę trawkę. Rozwiałaś wszystkie moje wątpliwości. Wydawało mi się, że posadziłam ją za gęsto i słusznie. Przerzedzę ją trochę. O szafirki nie martwię się zbytnio, bo są posadzone tylko na brzegu i wypuszczają liście dosyć wcześnie. Będę obserwować wiosną czy wychodzą. Jeśli nie, najwyżej podetnę trawkę z ich strony, żeby zrobić im wolne miejsce. Jak będzie brzydko z przemarzniętą trawą...kłosówka zostanie objęta tym samym programem, co brzozy: "Szansa na nowe życie w nowym środowisku". Na szczęście trawki są tak żywotne, że przesadzanie, cięcie zbytnio im nie szkodzi.

Jeśli chodzi o zdjęcia: no oczywiście, że ktoś za mnie zrobi fotorelację, gdy mnie zabraknie.... Ogrodowiczanie mają nie tylko swoje prawa, ale i obowiązki, a do nich należy dokumentowanie wszelkich zmian w ogrodzie. To jest jasne i nie podlega żadnej dyskusji.
____________________
Dominika - Ogród Dominiki
Domi 06:38, 28 kwi 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Wasko, no taką mam nadzieję, że wózek załatwi sprawę w tym sezonie. No ale Ty pewnie musisz kombinować konkretnie, żeby dwójkę czymś zająć...

Był taki dowcip o przedstawicielach różnych zawodów.Trochę go zmienię.
Matematyk, historyk i ogrodnik spierają się o to czy lepiej mieć żonę, czy kochankę.
Matematyk: Lepiej mieć żonę, bo żona dba o dom, pranie zrobi, ugotuje, można na nią liczyć, wspiera.
Historyk na to: Lepiej mieć kochankę, bo jest dużo seksu, kobieta zawsze wystrojona, pachnąca, stęskniona, nie ma żadnych zobowiązań.
I tu wtrąca się ogrodnik: Najlepiej jest mieć i żonę, i kochankę! Żona myśli, że jesteś u kochanki. Kochanka myśli, że jesteś z żoną, a ty myk do ogródka!

W oryginale zamiast ogrodnika był polonista, który robił myk do biblioteki.
____________________
Dominika - Ogród Dominiki
kwiatholandii 06:44, 28 kwi 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
Domi napisał(a)
Leno, anetanko, anulu_wn, elizo3, noemi, Marzenko, Irenko, Pszczelarnio i pozostali Drodzy Odwiedzający mój watek:
t
ylko swiadomość, że oglądacie moje zdjęcia, że zaglądacie do mojego watku w oczekiwaniu na nie, zmusza mnie do gimastyki z apratem, ponieważ za 2 tygodnie mam termin porodu i nie wiem ile jeszcze pociągnę Dzięki za motywację do ruchu na świeżym powietrzu!
Mam nadzieję, że uda mi się zrobić zdjęcia wszystkich posadzonych tulipanów, żeby mogły być inspiracją lub antyinspiracją dla Was na przyszły sezon.


Gratulacje Może zbiegniemy się z terminami Przepiękne zdjęcia. Znowu pod hasłem "Ogród Dominiki" zanotowałam następną roślinkę, którą chciałabym mieć u siebie: Irysy Poza tym bardzo zazdroszczę Ci tej żurawki Citronelle, bo w mojej okolicy nie mogę jej upolować a potrzebuję 20 szt Oszczędzaj się i jeszcze przez chciaż kilka dni dawkuj nam fotograficznie Twój piękny ogród, bo potem przez jakiś czas będziemy stęsknieni i będzie do czego wracać
____________________
Ogród z perspektywą na przyszłość
Domi 06:49, 28 kwi 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Marzenko, przesyłam buziaki!
Krysiu, dziękuję.
Ano_art, podziwiam za...wszystko: i trójeczkę, i pracę z niemowlaczkiem, i organizację (bo masz jeszcze czas pisać na Ogrodowisku), no za całokształt. BIG SZACUN!
____________________
Dominika - Ogród Dominiki
Domi 07:18, 28 kwi 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
kwiatholandii napisał(a)

Gratulacje Może zbiegniemy się z terminami Przepiękne zdjęcia. Znowu pod hasłem "Ogród Dominiki" zanotowałam następną roślinkę, którą chciałabym mieć u siebie: Irysy Poza tym bardzo zazdroszczę Ci tej żurawki Citronelle, bo w mojej okolicy nie mogę jej upolować a potrzebuję 20 szt Oszczędzaj się i jeszcze przez chciaż kilka dni dawkuj nam fotograficznie Twój piękny ogród, bo potem przez jakiś czas będziemy stęsknieni i będzie do czego wracać


Dziękuję bardzo. Wzajemnie Moniko! Tak sobie pomyślałam, że jak ktoś Cię zapyta ile lat ma Twój ogród, odpowiedź będzie prosta i nie będziesz musiała długo myśleć: Twoje roślinki będą rosły razem z młodszym dzieckiem.
Jak zobaczyłam tę żurawkę, od razu wzięłam wszystkie, jakie były. U mnie też rzadko można ją gdzieś spotkać. Mój M. nie lubi żurawek, nazywa je kapustami, przez co musiałam pozbyć się wszystkich bordowych, ale te limonkowe musiał zaakaceptować, nie miał wyjścia... Wie, że nie może mnie denerwować...
____________________
Dominika - Ogród Dominiki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies