Dominiko pozowoliłam sobie przekleić Twój post od Moniki z pytaniem.
Domi czy próbowałaś ten mech myjka cisnieniową usunąć? Chyba będę miala ten sam problem ... A bruk Moniki wygląda świetnie. Och jakby do moich szarości pasował szkoda, ze Moniko tak późno go układałaś
Domi gratuluję i trzymam kciuki za Was dziewczyny ... co do żurawek , mam to samo z M. twierdzi ,że to sałata i bez sensu, szkoda miejsca na coś takiego walczę z nim ciągle w tym temacie
Domi czy próbowałaś ten mech myjka cisnieniową usunąć? Chyba będę miala ten sam problem ... A bruk Moniki wygląda świetnie. Och jakby do moich szarości pasował szkoda, ze Moniko tak późno go układałaś
Próbowałam, ale spoina wypłukuje się. Ja mam tę kostkę źle położoną, więc myjka u mnie odpada.
Irenko, Zbyszku, sosenki mają też swoje wady: trzeba je czesać ze starych żółtych igieł.Varellka jest jednak na tyle gęsta, że te igły spadają w głąb korony lub są trzymane na starym miejscu przez nowe igły i łatwo można je palcami "wygrabiać".
Z tymi igłami jest pracy, co roku kilka taczek zgrabiam