Ach, ach, ach jakie miłe słowa! Senkju wery maczTo są serby- 5 szt.poprzesuwanych, żeby nachodziły na siebie i zrobiły ścianę zasłaniającą dom sąsiadów.
Domi, rzadko zaglądasz i coś piszesz czy wklejasz, ale jak już jesteś to mam do nadrobienia kilka stron Super jesienne zdjęcia! Pozdrawiam ciepło w ten zimny deszczowy dzień
Domi czy ja dobrze widze, że berberysa zamierzasz kulkować???
Dziękuję za porady dot. sadzenia cebul
Przycinałam perukowca, bo to chyba o niego chodzi(?) i odbił tak śmiesznie łysawo w górę. Nie ma za co
Na zdjęciach to wcale nie wygląda śmiesznie, tylko jakbyś go próbowała w kulki formować Już myślałam, że jakąś nową technikę przycinania u Ciebie podpatrzę...
No i widzę u Ciebie kwitnące trawy (kostrzewy chyba), a kiedyś mówiłaś, że nie lubisz jak kwitną - a pięknie wyglądają z tym falującym obłokiem
Perukowca przycięłam za radą Janusza, bo bardzo zmizerniał po wsadzeniu w moją glinę.Starałam się nadać mu jakiś cywilizowany kształt, ale on bardzo chce do nieba i wypuszcza takie długie strzeliste pędy. Na razie dałam mu spokój, bo podobno nie lubi cięcia. No i mam kulę, później łyse pędy i na nich obłoczki liści.
Faktycznie dotąd walczyłam z kłosami traw, ale w tym roku jestem cały czas do tyłu z pracami w ogrodzie, więc ta trzęślica po prostu mi uciekła. Zanim się zorientowałam już miała ten obłok kłosów nad sobą i uznałam, że nawet, nawet to wygląda...malowniczo....Kostrzewy po wiosennym cięciu miały nieliczne kłosy, ale udało mi się je wyskubać.
Dominiko, masz bardzo dużo cebulowych, a ja ani jednej . No i zapragnęłam mieć choć jedną rabatkę. Co radziłabyś mi na początek zakupić? Które z cebulowych są godne polecenia dla amatora? Tak się przyglądam Twoim rabatom i widzę, że te cebulowe masz i w miejscach wolnych np. przy ścieżkach, ale także pomiędzy np. płożącymi berberysami.
Zakładam teraz rabatę z kul bukszpanowych z dużym grujecznikiem na środku, a zadarnienie planuję z bluszczu. Czy mogę zaminować tę rabatę cebulowymi? I czy muszę je wykopywać? Bo jak kopanie, to średnio mi to pasuje. Dziękuję Ci z góry za podpowiedzi.
Nie wiem czy bluszcz nie zagłuszy cebul. Berberysy zrzucają jednak listki na zimę i zanim pojawią się nowe, cebulki dostają trochę ciepła i światła. Cebule tulipanów powinno się wykopywać, bo opadają w głąb gruntu. Ja tego nie robię, ale liczę się z tym, że za kilka lat będę musiała kupić nowe cebule, bo te obecne przestaną kwitnąć. Nie trzeba za to wykopywać moich ulubionych tulipanów "Tarda", bo mają drobne, lekkie cebulki. Może spróbuj z tymi Tarda? Nie wiem tylko czy podobają Ci się niskie tulipany botaniczne (ja je najbardziej lubię, bo później nie straszą mi na rabatach długaśne gołe badyle). Można też sadzić cebule w koszykach, ale trzeba mieć miejsce na rabacie na te koszyki. Ja go przeważnie nie mam.
Dominiko dziękuję. Już wyszperałam z necie, żeby Tarda kupić. Bardzo ładne są, a kupowałaś może w firmie Benex? Tam mają korzystne ceny i mega paki.
Ja kupiłam wczoraj w Katowicach obok TTW Opex w centrum ogrodniczym PNOS, m. in. czosnek Mont Blanc Biały 5,60 zł/szt.,a w Benex są droższe, bo po 6,99 zł.
Perukowca przycięłam za radą Janusza, bo bardzo zmizerniał po wsadzeniu w moją glinę.Starałam się nadać mu jakiś cywilizowany kształt, ale on bardzo chce do nieba i wypuszcza takie długie strzeliste pędy. Na razie dałam mu spokój, bo podobno nie lubi cięcia. No i mam kulę, później łyse pędy i na nich obłoczki liści.
Faktycznie dotąd walczyłam z kłosami traw, ale w tym roku jestem cały czas do tyłu z pracami w ogrodzie, więc ta trzęślica po prostu mi uciekła. Zanim się zorientowałam już miała ten obłok kłosów nad sobą i uznałam, że nawet, nawet to wygląda...malowniczo....Kostrzewy po wiosennym cięciu miały nieliczne kłosy, ale udało mi się je wyskubać.
Moje perukowce - te które w ogóle rosną rosną też tak strzeliście do góry. Przycinam je wczesną wiosną tak 0,5m nad ziemią, a jeden ma w tym roku prawie 2m! Inne ledwo wypuściły liście,nic nie przyrosły. Niedawno eksmitowałam je za karę w inne miejsce - obok tego co rośnie jak szalony ALe mam chyba jakąś inną odmianę niz Ty, bo moje mają luźniejszy pokrój i liście są większe i bardziej czerwone niż purpurowe, teraz trochę zielenieją
A kłosy traw... ja dalej obcinam, bo u mnie nie wyglądają tak malowniczo jak u Ciebie