No no pracusiu, aż się uśmiałam, jak ty szybko śmigasz z pracy do szpadelka.
Ale to dobrze ,że mamy czuwających nad nami mężów. I nie dają nam paść przy tych szpadlach
Jeszcze trochę i już odpoczynkowo będzie więcej.
Tarcia, no zasuszonym bidnym roślinkom zdjęć nie robiłam. Sobie też nie robię jak jestem na kacu. To nie jest ładny widok
Dalie do tej pory traktowałam jako jednoroczne. Lubię je, nie są drogie. Nie muszę mieć kilkudziesięciu. Kilka wystarczy.
Cieszę się że nowy dom budujesz w tym jednym, jedynym miejscu na ziemi, z którego czerpiesz energię. To dobrze wróży na przyszłość. A co do zagospodarowania terenu, to się jeszcze zobaczy. Ja też się odgrażałam że tylko las...
Zrobisz jak ci w duszy zagra
Bo ja wiem... tak długo bo to okulary trzeba zmienić na inne, telefon trzeba przymocować żeby muza była i aplikacja kroki liczyła, rękawiczek trzeba poszukać, włos dobrze upiąć Do żadnej innej czynności tak z ciuchów szybko nie wyskakuję jak do przebrania do ogrodu