Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

Martka 11:33, 28 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Aneto, to jest niebywałe, że nie ma przecież dwóch identycznych ogrodów. W jednych stylach odnajdujemy się lepiej, w innych mniej, nie wszystko, co nam się podoba - możemy i chcemy mieć z różnych względów u siebie, trzeba zbudować kompromis pomiędzy własnymi potrzebami i warunkami zastanymi. Nic nas poza tym nie ogranicza - może czas i trochę zasobność portfela. I to mnie w tworzeniu ogrodu bardzo rajcuje, że nie wiem, jaki będzie za 5-10
lat

Zuzo, pewnych rzeczy nie odpuścimy mówimy o żelaznej konsekwencji Inne z chęcią wymienimy dla mnie takim musem są żywopłoty, powtarzające się na rabatach kostki cisowe - efekt dadzą dopiero za kilka sezonów, ale kontrast geometria i szaleństwo być musi - oraz proste linie rabat. Oś widokowa nie wychodzi mi za bardzo, właśnie zrozumiałam, dlaczego z tego samego powodu namalowałam tylko jeden obraz

Judith, zgoda, konsekwencja to realizowanie zamysłu, planu. W ogrodzie może być to 100% i czasem może tylko 10% pierwotnego planu. W pewnych elementach ogrodu zależy nam na konsekwencji, w innych zupełnie nie. Z konsekwencją powstają plany na drzewa i żywopłoty, mała architektura, ale odkrycie takich kosmosów Cupcake (mimo ich nieprzyzwoitej doprawdy ceny) może wprowadzić sezonową rewolucję na rabaty - bez uszczerbku dla ogrodu ani jego konsekwencji.
Odejścia od minimalistycznej koncepcji nie traktuję jako braku konsekwencji, raczej jako korektę założeń - radykalną - ale uzasadnioną. Nie tylko estetycznie, także biologicznie. Ale oczywiście można tu mówić o braku konsekwencji, tyle że bez uszczerbku dla nikogo i niczego, zatem bez żalu




Wiaan 11:57, 28 wrz 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5346
Marta czy masz u siebie przy różach trzcinnika Karl Foerster? Sama nie wiem czy go tam dawać, czy nie jest zbyt sztywny
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
antracyt 12:00, 28 wrz 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11765
Martka napisał(a)
Oś widokowa nie wychodzi mi za bardzo, właśnie zrozumiałam, dlaczego z tego samego powodu namalowałam tylko jeden obraz

Oplułam przez Ciebie monitor

Heptakodium postanowił pochwalić się kwiatami
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Joku 12:01, 28 wrz 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12198
Martka napisał(a)
Jakiś czas temu wysiałam naparstnice, czy możliwe, że to one? Jeśli tak, to coś z nimi robić?




Trochę małe te siewki więc trudno mi rozpoznać. Na naparstnicę wygląda mi to maleństwo solo po prawej stronie w sąsiedztwie bordowych liści penstemona?. Na razie nic bym z nimi nie robiła, są za małe. Naparstnice są odporne, łatwo się je przesadza. Charakterystyczne dla nich są liście pokryte meszkiem, jasnozielone, wpadające niekiedy w srebrny (mój odbiór optyczny).

Jeżówka Green Jewel zimuje u ciebie?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Martka 12:01, 28 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Wiaan, nie, Edit: Overdam. KF jest wysoki. Mam go na tyle rabaty z różami Chopin i tam sprawdza się bardzo dobrze. Wiosną szybko startuje, a potem gdy jest na rabacie busz, wystaje tylko góra i to w nim lubię
Tu widać go z tylu po lewej czyli niewiele widać, ale kwiatostany są

Martka 12:06, 28 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Zuzo a jak duży masz monitor?
To taki zaszczyt mnie spotkał? Oby heptacodium było stałe w uczuciach


antracyt 12:06, 28 wrz 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11765
Martka napisał(a)

A także marchew Dara


Nie chce się wierzyć, że ta marchew ma jeszcze u Ciebie kwiaty. Co ma za towarzystwo(fajne są te listki)?

ps. monitor mam całkiem spory
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Martka 12:13, 28 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Jolu, penstemon tam jest pewniakiem. A co do ewentualnych naparstnic, na razie nie widzę żadnego owłosienia ani koloru poza dość żywą zielenią, ale poczekam z pieleniem. W innym miejscu rabaty są takie same siewki, co pokrywałoby się z miejscami, gdzie potrząsnęłam torebeczką z nano-kuleczkami, bo tak wyglądać musiał siew. Zaskoczył mnie rozmiar tych nasion, mniejszych nie widziałam nawet nie dało się wziąć ich w palce.
Jezowki GJ przezimowały, ale to była łagodna zima, dodajmy. Oraz mają w tym miejscu przepuszczalne podłoże.

Martka 12:17, 28 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Zuzo, to Krwiściąg lekarski Shiro-fukurin. Obrzeże ma bardzo lekko kremowo-cytrynowe.

O, możesz się rozpędzać
Wiaan 13:08, 28 wrz 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5346
Martka napisał(a)
Wiaan, nie, Edit: Overdam. KF jest wysoki. Mam go na tyle rabaty z różami Chopin i tam sprawdza się bardzo dobrze. Wiosną szybko startuje, a potem gdy jest na rabacie busz, wystaje tylko góra i to w nim lubię
Tu widać go z tylu po lewej czyli niewiele widać, ale kwiatostany są



Znaczy, że KF jest na tyle z różami Chopin? jakiś nieogar ze mie wrzuciłabyś fotkę please?

____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies