Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

Kordina 20:30, 02 mar 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4749
To nie błędy, tylko zdobywanie doświadczenia
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Martka 20:47, 02 mar 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Justyś, to do rozważenia do dosadzenia byłby jeden dereń, nie derenie

Sylwio, nie zarzucam Ci złośliwości, trochę rozbawił mnie tylko cały elaborat w sytuacji, gdy chodzi o dosadzenie jednego drzewa na rabacie, bo na tym stanęło. Piszesz o rzeczach bardzo oczywistych i ważnych. A ja po prostu wyjaśniam swoje argumenty, może trochę inną niż Twoja perspektywę czasową, w jakiej działam. Widziałam niejeden cis i wiem też, jak cisy hicksii rosną na mojej glebie Przez 7 lat są wyższe może o 30 cm.

Alicjo, natura radzi sobie w naszym ogrodzie na swój sposób, jeśli posadzimy za dużo, to nic z tego dobrego nie wyjdzie. Jednak uważam, że czasem lepiej wyciąć/przyciąć po czasie niż przez lata mieć niechcianą perspektywę

Kordino, na niektóre błędy to ja się godzę



Mary 20:57, 02 mar 2023


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3513
Martka napisał(a)
Dziewczyny,
cztery strony dumania i burza pomysłów - tak oto dziś mam już znacznie jaśniejszy obraz sytuacji i spokój wewnętrzny! Dziękuję Wam bardzo, jesteście nieocenione!
Podsumowując, w tym miejscu jest tak:

Będzie coś w takim kierunku:

A jako wyjście na sytuację "awaryjną" - widoki jakie dziś u siebie zapodała Zuza - panele w tle.
Kwestię niezbędności ambrowców lub ich pozostawienia odkładam do dalszego dumania i zbadania ich możliwości rozrostowych. Nie mówię, że będzie to daleka przyszłość.
Wracając do derenia, w tym roku po raz pierwszy zimuje u mnie dereń kousa China girl i nadal jeszcze trzyma listki. Tak samo zachowuje się dereń Milky way. To jest być może podpowiedź, w jakim kierunku szukać "trzeciego" derenia? Nie wszystkie kousa łysieją na zimę

Wydaje mi się, że trzymanie liści przez derenia to nie jest kwestia odmiany tylko warunków zimowych. Tej zimy w naszych okolicach niskich tempratur nie było wcale. Pierwszy raz obserwuję liście wiosną na moim dereniu kousa.
Czysty gatunek cisa pospolity (taxus baccata) rosnie szybciej niż inne cisy. Cisy pośrednie Hicksii rosną wolniej, a np. cisy pospolite w odmianach Repandens czy Summergold to już w ogóle są karłowe. Nie wiem do jakiej wysokości dorasają wspomniane Wojtki, ale one są bardzo chude. Bardzo dużo sztuk potrzeba, żeby coś zasłonić.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Martka 21:04, 02 mar 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Marysiu, Wojtki nie były przeze mnie brane pod uwagę, Hania rzuciła chyba w innym kontekście. Ani wymiana cisów też nie była brana pod uwagę Mam na omawianej rabacie żywopłot z Hicksii i wiem, że w tych warunkach nie urośnie szybko, rośnie od 7 lat i nie był sadzony jako totalny maluch. Derenie kousa do sprinterów też nie należą. Dżungla to tu za mojego życia nie powstanie
Edit: ciekawa obserwacja z dereniem, dziękuję!
Agatorek 21:18, 02 mar 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13362
Martuś, jakbyś chciała pozbyć się gumbali z tej rabaty i nie miałabyś dla nich miejsca na innych , to przyjadę nawet ze swoim szpadlem
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Martka 21:27, 02 mar 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Przyjedź bez szpadla i nie po gumballe, ale nadal warto
Agatorek 23:17, 02 mar 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13362
Wiem, wiem . Jak się zrobi cieplej i bardziej zielono
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Magara 23:27, 02 mar 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6770
Martka, temat z sąsiadem ogarnęłam - że niepewny i On i Ona i losy Ich świerków To pewien problemik, faktycznie.
W planowaniu i doradzaniu się nie udzielam z wiadomych względów Zresztą porad masz aż nadto
Ale przede wszystkim trzymajmy się wersji martwienia na bieżąco, nie na zapas
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
mirkaka 17:03, 03 mar 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Nic nie doradzę, ale ja na Twoim miejscu to ucieszyłabym się gdyby te świerki sąsiadka wycięła
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Martka 19:21, 03 mar 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Magaro, no i do tego ja niepewna wersja martwienia na bieżąco odpowiada mi najbardziej!

Mirko, na to nie mam wpływu żadnego ... Mam fajny deal z Magarą, martwię się na bieżąco i zastanawiam się, czy czas na prace wiosenne w ogóle nadejdzie nie wiem, jak u Was, u mnie zmrożona ziemia, w ciągu najbliższych 10 dni prognozy nie zapowiadają zmian, w nocy -6 przez kilka dni. Więc urlop od tematów ogrodowych znów mus zrobić, ile można stać z łopatką w gotowości?

Pozdrawiam ciepło i życzę sobie i Wam pozytywnych doznań pozaogrodowych
Gdy ogród tymczasem…

przymrożony…

nieogarnięty… (bombki dziś sprzątnęłam do kartonu)

nieuprzątnięty (z wyjątkiem trzcinników i seslerii) - z czego akurat cieszę się, dziś rano przyjrzałam się otrawionym rabatom, ziemia była w innej kondycji niż tych smaganych mrozem)
i jeszcze raz przemrożony …

Co nie przeszkadza tulipanom w robocie

A przebiśniegom i krokusom to już kompletnie nic nie przeszkadza chyba chcę być przebiśniegiem !


Ciepłego weekendu!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies