TeresaSz
22:36, 02 lip 2016
Dołączył: 06 sty 2013
Posty: 356
Dwa miesiące temu, po bardzo długich poszukiwaniach udało mi się kupić ambrowca gum ball. Szczęście dla mnie było ogromne. Wsadzaliśmy go jeszcze jako drzewo bezlistne (marzec), potem pojawiły się śliczne zielone listki, moja radość jeszcze większa a potem... No właśnie od miesiąca drzewo zaczęło na naszych oczach usychać. Na początku dawaliśmy mu jeszcze szansę ale teraz już wiemy, że niestety nie uda się jego uratować. Nie wiem tylko co było przyczyną i obawiam się kupić jeszcze jeden egzemplarz i wsadzić w to miejsce. Drzewo rosło od strony południowej, podsypane obornikiem, często podlewane. Może ktoś podpowie coś?
____________________
Ogród ze skarpą
Ogród ze skarpą