Teraz to nie zastanawiaj się, kiedy nawozić, tylko obskub te żywotniki z brązowego, spraw, aby lepiej i zdrowiej wyglądały, opiel wokół, wyściółkuj korą sosnową przekompostowaną, podlewaj i sprawdź czy nie są za głęboko posadzone, skoro piszesz że wsadziłaś je pod pierwsze gałązki.
W pierwszym roku możesz sobie odpuścić nawożenie. Początkujący ogrodnicy jedynie śnią i gorączkują się odnośnie nawożenia, które może zaszkodzić, a zapominają o innych,
podstawowych zabiegach pielęgnacyjnych a szkoda