Gardenarium napisał(a)

Nie ma co tak podchodzić Bożenko, u nas mało obrażalskich jest

No to można spróbowac jak tak myślisz Danusiu.

Święty Walenty przyszedł z kosturem po śniegu białym i lodzie
w ciepłych walonkach i rękawicach, co dzisiaj nie są już w modzie.
Zadzwonił dzwonkiem, głosem sikorek oznajmił całemu światu
że trzeba szukac swojej miłości nim wiosna nasieje kwiatów..
Ptakom przykazał śpiewac najpiękniej i szukac dla siebie pary,
zasiał niepokój w sercach sikorek, ten świety Walenty stary.





Wróble czekały na to wołanie i z chęcią pary szukają,
rynny , dachówki, dziury i szpary nerwowo już przeglądają.



Sikorki głośno zawodzą trele, zwiedzaja budki na drzewie
i tylko kos jest dzisiaj zmartwiony, czy znajdzie parę sam nie wie.



Stanął Walenty, na kosa patrzy i brwi ma mocno zmarszczone
śpiewaj na buku ty czarny ptaszku a wtedy znajdziesz swą żonę.

Mimo, że koło mego domu tylko pojedyncze drzewa, dziś usłyszałam......sikorka już śpiewa!

Kosica z krzaków wyjrzała skrycie, słucha co mówi Walenty,
trzeba założyc będzie rodzinę jeśli tak mówi ten święty.



Z wdziękiem porusza się drobnym kroczkiem, nawet jedzenia nie rusza,
kos ją zobaczył więc śpiewa głośno że aż sikorki zagłusza.



A nam Walenty śle dziś nadzieję na szybkie wiosny przybycie,
nowe przyjaźnie, zieleń i słońce i na beztroskie zycie
i na spotkania w pieknych ogrodach z naszego Ogrodowiska,
więc w Walentego święto wesołe wszystkich Was mocno dziś ściskam.

hanka_andrus napisał(a)

Mimo, że koło mego domu tylko pojedyncze drzewa, dziś usłyszałam......sikorka już śpiewa!

U mnie też śpiewają.

Czekam z zapartym tchem na cd...bo znając życie już się tworzy

Jak pisałam to wskoczyła dalsza część

Św. Walenty bardzo się wzruszył, na te Bożenki pisanie...
Bo nikt do dzisiaj o tym nie wiedział,
Jak ważne jest jego zadanie...

Wierszyk! Mistrzostwo! Przepraszam, że się wtrąciłam! Wstawię tu kogutka z przeprosinami!

Kogut coś smutny, za karę w drewutni!
Przez okno patrzy żałosny.....
Sąsiada pobił na swym podwórku .
Gdy ten zalecał się do kurki.


Żuraw dostojnie obchodzi teren.
Szuka gdzieś miejsca na gniazdo.
Żeby zobaczyć te ptasie dzieje!
Trzeba wyjechać za miasto!

asc napisał(a)

Św. Walenty bardzo się wzruszył, na te Bożenki pisanie...
Bo nikt do dzisiaj o tym nie wiedział,
Jak ważne jest jego zadanie...

Ale Ty zgrabne wierszyki piszesz. A nie mogłabyś dłuższy napisac?

hanka_andrus napisał(a)

Wierszyk! Mistrzostwo! Przepraszam, że się wtrąciłam! Wstawię tu kogutka z przeprosinami!

Kogut coś smutny, za karę w drewutni!
Przez okno patrzy żałosny.....
Sąsiada pobił na swym podwórku .
Gdy ten zalecał się do kurki.


Żuraw dostojnie obchodzi teren.
Szuka gdzieś miejsca na gniazdo.
Żeby zobaczyć te ptasie dzieje!
Trzeba wyjechać za miasto!

Haniu zdjecia śliczne i wierszyk też i pasujacy do mojego.