Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Borówcowy raj

Pokaż wątki Pokaż posty

Borówcowy raj

Borbetka 16:28, 06 lut 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Iwona, chodzi mi o kształt głównie. Akurat tutaj nic nie dam pomiędzy, bo będę miała problem z cięciem kul. Chyba zostawię tę drugą opcję. Wymienię całą korę na żwir. Będzie porządek przy schodach, a płyty w żwirze będą prawie niewidoczne. Nie będą mnie już denerwować. Żywopłot z berberysa ukształtuję wężem ogrodowym. Pewnie mi się odmieni ze 200 razy. Dziękuję.
____________________
borówcowy wizytowka
marta_d 19:16, 06 lut 2015


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Bo to widać po ogrodzie, że tworzysz go z pasją, ba ! nawet można na jego podstawie stwierdzić, że jesteś pedantką a co mi najbardziej się podoba, to, to że jest różnorodność roślin iglastych, które są świetnie ze sobą zgrane, czego brakuje np. u mnie. Być może wynika to z tego, że ja nie mam takiego wyczucia w doborze roślin. Ale uczę się i może w końcu coś sensownego stworzę jeśli chodzi o projekt Twojej rabaty, to muszę przyznać, że wersja druga bardzo mi się podoba, jest na pewno praktycna jeśli chodzi o formowanie iglaków - berberysy - dotąd u mnie w ogrodzie nie gościły, ale bardzo podoba mi się odmiana Bagatelle, oraz żywopłotowa Erecta ze względu na przebarwienie jesienne - bo niestety w moim ogródku brakuje jesienią barw. Jak czytam Twoje posty i plany przerobienia rabat, to i ja nabieram wielkiej ochoty na przemiany
____________________
marta_d - Kwiaty z ogródka Marty
Borbetka 20:59, 06 lut 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Marta, jestem ogrodową pedantką. Denerwują mnie zostawione buty na schodach, niepotrzebnie kupiony leżak na tarasie, z którego się nie korzysta, pozostawiony wąż ogrodowy lub drabina nie wiem po co leżąca na podjeździe. Taki widoczny bałagan. Mogę mieć pochowane po kątach, ale na widoku nic. Tak mam.
Nie przejmuj się jakąś niekonsekwencją w doborze roślin. U mnie takiej w ogóle nie było. Wielokrotnie pisałam, że kupowałam co mi się podobało. Były inne czasy, dostęp do inspiracji żaden, pomocy zero. Teraz, zarówno we wnętrzach, jak i w ogrodach jest mnóstwo inspiracji i podpowiedzi. Trzeba jednak uważać, żebyśmy nie mieli wszyscy tego samego, bukszpanów, cisów formowanych, żurawek, carexów, trawek itp. Od początku chciałam mieć ogród żyjący również zimą. Nie podobały mi się badyle bez liści w ogrodzie głównie liściastym. Chciałam mieć formę, na którą będę patrzeć, gdy pada śnieg. Udało się to zrobić, ale nie z roślin, które są "wieczne". Prawie wszystkie jałowce wyleciały z mojego ogrodu. Żywotniki będą wyselekcjonowane, a cisy, w miarę możliwości finansowych, będą wtykane, gdzie się da. Chciałabym mieć lekkość na rabatach pokazywana w mediach i różnych portalach. Ale to jest tak jak z projektantami wnętrz. Nie wszystko jest praktyczne. Wyobrażasz sobie ciąć jakieś formy depcząc inne rośliny? To nie jest możliwe. Dlatego próbuję znaleźć złoty środek.
Ten rok będzie kluczowy dla mojego ogrodu. Mam nadzieję, że będę w 90% zadowolona ze zmian.
____________________
borówcowy wizytowka
iwonadm 21:13, 06 lut 2015


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Na pewno znajdziesz swój złoty środek
____________________
Iwona ogrodowe-przygody
Karol99 21:18, 06 lut 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Jak to prawie wszystkie jałowce wyleciały, a żywopłot dobrze się trzyma?
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
wiunia 22:58, 06 lut 2015


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Borbetka napisał(a)

Wiuniu, sama. Bordy kupię w Mrówce obok mnie, a żwir też we wsi mam. Układ ścieżki tylko muszę dopracować.



dzięki za odp.
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
Agnieszka_B 10:47, 07 lut 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 1637
Trzymam kciuki za ten rok zatem i będę podglądać.
____________________
zapach-ziemi
Borbetka 12:28, 07 lut 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Już chyba znalazłam ten złoty środek. Później wrzucę rysunek poglądowy.
Karolu - żywopłot został. Miałam na myśli te jałowce, kupowane po jednym na różne rabaty. Najwięcej pracy to chyba miałam z dwoma Obeliskami i dwiema Strictami. Przy cięciu całe ręce były pokłute i pełno igieł we włosach. Miały ze 3,5 metra wysokości. Już ich nie ma, i dobrze. Teraz mam thuje. Też nie tak wzorowo, bo śmiecą, ale na takie duże cisy mnie nie stać, a żeby takie wyhodować, to prędzej umrę .
____________________
borówcowy wizytowka
Karol99 12:31, 07 lut 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
No niestety, jałowce okropnie klują, ja mam tylko płożące, co jakiś czas równam im czubki. Potem jest koszmar ze zbieraniem
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
Borbetka 12:36, 07 lut 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Płożące mam ze 2 lub 3 i jestem zadowolona. Najbardziej z żółtego. Nie znam odmiany, ale ten ma dość miękkie igiełki.
____________________
borówcowy wizytowka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies