Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kolorowy ogród na piasku

Pokaż wątki Pokaż posty

Kolorowy ogród na piasku

viva 23:33, 04 mar 2015


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Mala_Mi napisał(a)
Wszystkie nazwy sa dla mnie za trudne do zapamietania.


Aniu, nazwy nie ważne Wiesz, gdzie masz posadzone te piękne rośliny, które Ci sie podobały
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 23:33, 04 mar 2015


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Joku napisał(a)
Zauważyłam że bergenia nie tylko mnie wpadła w oko. Miałam właśnie pytać co to za jedna.


Jolu, będzie dochodzenie
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 23:35, 04 mar 2015


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
agniecha973 napisał(a)
Ja cwaniara jestem, bo te angielskie zapamiętuję, ale inne...


Ja jestem wzrokowcem i jakoś mi się dobrze zapamiętuje Bardzo lubię łacińskie nazwy.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 23:39, 04 mar 2015


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Pszczelarnia napisał(a)
Czy ta bergenia to nie jest b. Wintermaerchen? Bo Abendglut (ach te nazwy) ma lekko pofalowane końce? Jeszcze jest Silberlicht podobna.

Tak zrobię do doniczek.


Ewo, pooglądam te odmiany. To musi być jakaś popularna, bo kupiona na targu i ponad dziesięć lat temu.

Czytałam o różnych ale o wybarwieniach zimowych liści nigdzie informacji nie znalazłam.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
monteverde 23:40, 04 mar 2015


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Pszczelarnia napisał(a)
Vivo, w nawiązaniu do oprysków na różach - czy pryskasz miedzianem? Jeśli tak, to kiedy i jak? Jak są kopczyki? Jakoś nie umiem sobie tego wytłumaczyć łopatologicznie, czyli ogrodowo-praktycznie.

Ewa tu link na te robactwo co Viva pisała
http://www.rozarium.org/ogrod/zwiot-r-any-i-nimu-ka-r-ana-szkodniki-r/
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
viva 23:40, 04 mar 2015


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
emilia napisał(a)
Ja mieszkam na Lubelszczyźnie, u mnie róże zwykle były zmarznięte do kopczyka, nie miałam problemu z cięciem. Wiadomo było, gdzie trzeba je zrobić. Po tej ciepłej zimie wszystkie róże mają zielone pędy, muszę dopiero poczytać które ile obciąć. Pozdrawiam, będę wpadała


Emilio, to może niedaleko siebie mieszkamy
Z mrozami mamy takie same problemy Zapraszam
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
agniecha973 23:45, 04 mar 2015


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
viva napisał(a)


Ewo, pooglądam te odmiany. To musi być jakaś popularna, bo kupiona na targu i ponad dziesięć lat temu.

Czytałam o różnych ale o wybarwieniach zimowych liści nigdzie informacji nie znalazłam.


Tu są takie, którym liście czerwienieją na zimę. Ale niestety po ang. Ta do której wstawiam link, to jakaś bezodmianowa. Pod zdj. są jeszcze inne linki. Niektóe przebarwiają się na zimę na czerwono jak choćby Bressingham Ruby
http://www.perennials.com/plants/bergenia-purpurascens.html

Tu jest jeszcze jedna, co hybrydą nie jest http://www.bethchatto.co.uk/a-b/bergenia-species/bergenia-crassifolia-autumn-red.htm
Piszą, że niższa od sercolistnej, 30 cm i liście łyżeczkowate w kształcie.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
viva 23:47, 04 mar 2015


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
agniecha973 napisał(a)
Vivo. Jeszcze jedno pytanie. W jaki sposób przymocować długie pędy Louis Odier do ziemi? Zaraz, a może nie do ziemi, tylko do podstawy krzaka. No mam ponad 2-metrowe baty. Czytałam już kiedyś o kulkowaniu, teraz mi przypomniałyście. Sznurek i do dolnych części wiązać?


Agnieszko, koncówki pędów przyszpilić do ziemi. Do podstawy chyba wyglądałyby zbyt nienaturanie. Można też przypinać do niskich podpór. Moja Louis rośnie przy ganku, do niego przywiązuję.
Oglądałam w angielskim programie jak przyginają róże. Jak znajdę ten odcinek to go zalinkuję.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
agniecha973 23:49, 04 mar 2015


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Czyli śledzie mam im zrobić?
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
viva 23:53, 04 mar 2015


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
agniecha973 napisał(a)


Tu są takie, którym liście czerwienieją na zimę. Ale niestety po ang. Ta do której wstawiam link, to jakaś bezodmianowa. Pod zdj. są jeszcze inne linki. Niektóe przebarwiają się na zimę na czerwono jak choćby Bressingham Ruby
http://www.perennials.com/plants/bergenia-purpurascens.html


Dzięki Agnieszko, to pewnie będzie ta. Moja ma takie same liście. Poszukam jeszcze jej kwiatów. Ta B.Ruby ma inne kwiaty niż moja.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies