Dwa z czterech bukszpanów, które przyjechały w zeszłym tygodniu z Holandii chyba teściowej trochę przymarzły i nie wiem czy będą ok. W środku liści mało, potem trochę zielonych i na zewnątrz rudawe.



Myślę, że podetnę te rude listki, aż do tych zielonych i zobaczę co będzie się działo. A może jakąś odżywką podlać jak wsadzę do gruntu?

Monika,
sprawdź dokładnie tego bukszpana. W Holandii od jakiegoś czasu występuje sporo chorób grzybowych bukszpanów. Podsyłam Ci stronę, gdzie trochę na ten temat jest. To może być przemarznięcie, albo może też byc poparzenie słoneczne jeśli np. stał za szybą, ale może być grzyb. Sprawdź listki jak wyglądają. A najlepiej zamieść fotkę w wątku o bukszpanach i poproś Danusię o opinię. Marzena też jest niezła specjalistka. I zapytaj Teściów czy mają podobny problem z innymi bukszpanami i gdzie te zrudziałe stały przed wyjazdem.

Moniko, zajrzyj do mnie - chciałaś się troszkę pożalić, a tam się taka dyskusja wywiązała, ze hej!

Wieloszka napisał(a)

Moniko, zajrzyj do mnie - chciałaś się troszkę pożalić, a tam się taka dyskusja wywiązała, ze hej!

Widziałam właśnie My kobiety to potrafimy się zjednooczyć w trudnych chwilach ehh

Moniko jeśli nie jest wysuszony a ma kilka brązowych listków to lekko podmarzl. Na razie bym ich nie cięła bo juz troche późno, już pewnie ma zawiązki nowych listkow. Opryskaj go profilaktycznie wg metody podanej przez Danusie w watku dot bukszpanow. Dodatkowo Danusia poleca dolistne nawożenie florovitem. Jeśli to nie choroba grzybowa to przeżyje i nic mu nie będzie
Bukszpany naprawdę są bardzo odporne za wyjątkiem grzybów holenderskich....

Ha, ha, ale Marzenka dała czadu
Faktycznie bukszpany odporne, przytnij i już no chyba, że to grzyby holenderskie

Właśnie z bukszpanami mam problem, bo muszę je wsadzić jutro i nie wiem jaką dokładnie ziemię powinnam im zafundować. Pod Cisy z tego co czytałam u Danusi, powinna być ziemia ogrodowa a nie pod iglaki, a pod bukszpany? Jutro powinniśmy opanować plan nasadzeń właśnie z Cisa, runianki jap. i bukszpanów, więc relacja będzie wieczorkiem w sobotę. Chyba, że pododa nam nie dopisze.

Proszę o pomoc w doborze ziemi

Popołudniu wrzucę wreszcie fotki z prac brukarskich, które dziś rano się skończyły wreszcie, oraz fotki z prac nawodienia ogrodu, które właśnie dziś się zaczynają . Fajnie, że jak narazie wszystkie prace się zazębiają.

Aaaa, właśnie. Dziś jeszcze robimy wykopy pod oświetlenie ogrodowe. W kilku miejscach będziemy mieć podświetlenie od dołu (tam gdzie rzeźby i trawy a kilka klasycznie, na nodze. Oby mój projekt ostlenia się udał.

Gonię, gonię, bo czas ucieka. Koło 25 kwietnia mam mieć już trawę z hydrosiewu (dla zainteresowanych prześlę fotki). Wybraliśmy ostatecznie inną firmę i jak narazie prace są w porządku, no i zupełnie inna jakość nasion proponowanych do hydrosiewu.

Oj Moniko, to baaaardzo pracowita sobota przed Wami! Mam nadzieję, że udobruchałaś już M. i humor Mu się poprawił do tej orki, jaką jutro chcesz mu zafundować . My też jutro działamy ostro - robimy rabaty, bo na razie serby w trawniku i zasilamy chemią roślinki.
Bukszpany sadziłam do zwykłej ziemi wymieszanej z kompostem. Danusia generalnie sadzi do ziemi wymieszanej z tą jej magiczną próchnicą odkwaszoną, poza Warszawką niedostępną. Nasze bukszpany muszą się zadowolić mniejszymi luksusami

A moje już ładnie ruszyły Agnieszko jedne nie podcinam, chcę aby podrosły i potem w murek tnę
Oj, tam, oj tam, długo M. na Monikę się nie będzie gniewał, taki skarb sobie wybrał!

Marzena2007 napisał(a)

Moniko jeśli nie jest wysuszony a ma kilka brązowych listków to lekko podmarzl. Na razie bym ich nie cięła bo juz troche późno, już pewnie ma zawiązki nowych listkow. Opryskaj go profilaktycznie wg metody podanej przez Danusie w watku dot bukszpanow. Dodatkowo Danusia poleca dolistne nawożenie florovitem. Jeśli to nie choroba grzybowa to przeżyje i nic mu nie będzie
Bukszpany naprawdę są bardzo odporne za wyjątkiem grzybów holenderskich....

No właśnie..moje Ikeowe też tak wyglądają i chyba są właśnie z Holandii.. No to jak grzyb to super