Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

hania 23:40, 15 wrz 2014


Dołączył: 21 lut 2011
Posty: 2601
GorAna napisał(a)


Jolu, moje białe wrzosy też padły z niewiadomych przyczyn....dosadziłam jeszcze raz, jak padną za rok, to będę sadziła coś innego



Witaj! Jolu ....nie wiem dlaczego też wrzosy mnie nie lubią,co roku dokupuję a i tak mnie nie lubią
____________________
Hania - Dwa światy-Wizytówka
Ozz 11:55, 16 wrz 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Przepiękne te pachnące powojniki! Koło 'Sweet Summer Love' chodziłam już w zeszlym roku na ,,Zieleń to życie", ale 'Aromatico' też interesujący - poszukuję właśnie niebieskich lub w tej tonacji powojników. A kupowałaś je wysyłkowo czy gdzieś u siebie?

Aniu, Haniu - ostatnio Danusia w wątku ,,Ogród z lustrem" podawała nazwy trzech sprawdzonych odmian wrzosów, które się dobrze trzymają. Wrzosy same z siebie są kapryśne, a jak jeszcze złą odmianę się wsadzi to w ogóle.
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Joku 21:17, 16 wrz 2014


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12245
Wrzosy już mi się znudziły. Posadziłam ze względu na torfową ziemię. Jak padną pozostałe to nie będę płakać. Chociaż te, które ocalały wyglądają całkiem fajnie.

Haniu, piszesz że wrzosy ciebie nie lubią a masz przecież takie pięknie przycinane okazy.

Ozzi, powojniki kupiłam w niedalekim Auchan. Były takie ładne że nie mogłam wyjść z pustym koszykiem . Pochodzą chyba ze szkółki pana Marczyńskiego.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Aneczka 23:54, 16 wrz 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Mi też wrzosy się już troszkę znudziły, choć mam już tylko dwa, to również nie będę za nimi płakała Pozdrawiam Jolu
____________________
Ania - Aneczkowe marzenia
monteverde 00:09, 17 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
hania napisał(a)



Witaj! Jolu ....nie wiem dlaczego też wrzosy mnie nie lubią,co roku dokupuję a i tak mnie nie lubią

ja z wrzosami też nie mogę się zaprzyjaźnić i jak kupuję czasami traktuję jak jednorocznepozdrówka dziewczyny
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Pszczelarnia 00:13, 17 wrz 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Byłam kiedyś zaprzyjaźniona z wrzosami. Ale jakoś stało się inaczej i nie umiem wrócić do tej młodzieńczej przujaźni. Joku, zapraszam na wątek Coton Manor. Jest jesień, czas na nadrabianie zaległości. Cieszę się, że Cię widzę.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
eda 06:55, 17 wrz 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
piękne klematisy zwłaszcza ten delikatny fiolet cudowny Pozdrówka zostawiam
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
hanka_andrus 08:26, 17 wrz 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Jolu masz rękę do bylin. Wrzosy pięknie kwitną. A ja mam 1-go z lasu.i teraz jeszcze 2 maluchy przyniosłam. Te kupowane mojego macoszego traktowania nie przeżywają.
Miłego dnia.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Joku 20:30, 17 wrz 2014


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12245
Aneczka napisał(a)
Mi też wrzosy się już troszkę znudziły, choć mam już tylko dwa, to również nie będę za nimi płakała Pozdrawiam Jolu


Aniu, to się nazywa racjonalne podejście do sprawy
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 20:40, 17 wrz 2014


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12245
Widzę że jest nas więcej w gronie osób niekochanych przez wrzosy

Ewuniu, relację z Coton Manor śledzę od początku. Dziękuję bardzo i cieszę się na cd.

Eda, mnie też się podoba. Miłość od pierwszego wejrzenia


Haniu, wsadzenie do gruntu iluś tysięcy sadzonek truskawek i buraków w czasach młodości robi swoje

A wracając do dziko rosnących wrzosów to przypominam sobie urocze poletko, które mój tato wykarczował w pocie czoła żeby posiać jakieś bardziej użyteczne rośliny
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies