Warszawa mój rocznik ja też jeszcze w dobrym stanie eM o mnie dba hihi A propo pielenia ja na rabatach żadnego zielska nie widzę Pozdrawiam Tess w pochmurny niedzielny poranek
A dziękuję
Ale to zasługa Danusi, to jej projekt. Zamieniłam tylko bordowe żurawki na kopytnik.
Kopytnik rośnie pięknie, choć od 14.00 jest na rabacie słońce. Ale zaraz po posadzeniu trochę jednak grymasił.
Zdjęcie z sierpnia ub. roku.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Hakone jest rewelacyjne, sadź.
Trzeba trochę poczekać, bo ona potrzebuje rok-dwa, żeby się rozbujać.
Rabatę robiłam w 2012 roku.
Tak hakone wyglądała w sierpniu 2013.
A tak teraz.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
U mnie pada, niestety. A zamierzałam oprysk dziś przeciwgrzybiczny zrobić, bo czytam że bukszpany ludziom padają.
Nie chce mi się wychodzić z domu, więc zrobiłam fotki z balkonu
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Przedogródek bajeczny! Połączenie kopytnika z żółtościami hakone i żurawki wspaniałe. Dobrze, że nie dałaś bordowej żurawki byłoby za pstrokato.
obejrzałam zdjęcia z przed 2 lat i te obecne. Dużo pracy,ale efekt jest -dojrzały,zadbany ogród.
Ja 3 lata temu założyłam warzywnik w cienistym miejscu...no i go właśnie likwidowałam.Na tle żywopłotu z cisów posadziłam hosty siebolda elegance przed nimi hakone macra aureola, a pomiędzy bluszcz,bo go mam, a nie chciałam wydawać za dużo pieniędzy. Odwołuje się do twojego doświadczenia z hakone,da radę z tym bluszczem?. Dosadziłam tam jeszcze małą żółtą żurawkę własnej produkcji.Mogę rozmnożyć więcej,ale nie wiem czy da radę... Pnącza są takie ekspansywne...
Beatko, ale ja te bordowe żurawki posadziłam Pomimo wewnętrznych oporów (czułam, że to nie jest w moim stylu). Dopiero póżniej zmieniłam.
Och, moje doświadczenie z hakone jest żadne, mam je dopiero trzeci rok.
Wiem jednak, że bluszcze zagłusza wszystko. Tu doświadczenie mam wieloletnie
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
To zupełnie odwrotnie jak u mnie: ja odróżniałam Warszawę, Syrenę, Małego i dużego fiata, ładę, wartburga i poloneza oraz mercedesa, jeśi się takowy pełnoletni na ulicy zdarzył Potem przestałam odróżniać samochody.
Pogratulowałam, eM dziękuje
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.