Cudna to fotka.
A z lewej strony, to może brunerka rośnie ??
Summer Snow fajniutko wygląda w dalszy ciągu.
A anemonki zachwycają, taka duża, okazała kępa,pełna kwiatów.Piękny ogrodowy bukiecik..
Nie wszystkie kątki tu pokazuję, więc aż tak cudnie nie jest
Cisy z miskantami polecam, choć sama nie do końca jestem przekonana do Variegatusa. Zobaczę jak się będzie zachowywał, jak mi podpadnie, zamienię na ML.
Koniecznie, Karola. W kupie robią wrażenie.
A, niecnoto: D Przecież ogrodowo działałam w drugim pgrodzie. To jakie wagary?
Buziaki, Agentko
Rosną na wschodniej stronie ogrodu i przez cały dzień mają taki rozproszony cień. No dogadzam im też trochę
Może świetna kondycja moich jest efektem tego, że te zawilce to jedna z nielicznych roślin w moim ogrodzie zakupionych jako duże, okazałe okazy i niepodzielone przeze mnie
Może też być to efekt mojego sposobu zasilania - od fazy pąków podlewam nawozem potasowym. Tak kiedyś radziła Anabell, wprawdzie dotyczyło to hortensji, ale stosuję tę zasadę do wszystkich kwitnących.
Witam Cię Aniu Tak, to brunera. Summer Snow mnie w tym roku zachwycił, dlatego każdemu go polecam
I sama też posadziłam w drugim ogrodzie.
Tesiskam wszystkich Miłych Gości Miłego tygodnia życzę
Edytuję, bo Kondzia zgubiłam
Nieskromnie powiem, że widzę
Sporo wody upłynęło, bo ja dość wolno działałam. Już dwa i pół roku prawie jestem z Wami i dzięki Wam mogłam tego dokonać
Dziękuję Wam Wszystkim, Ogrodomaniacy Bardzo, bardzo
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Przepraszam, że tak długo czekałaś, ale komp mi się zawiesił i za nic nie chciał się odwiesić
To moja nowa rabatka na wsi. Ta srebrna plamka to trzy malutkie santoliny, made in Tess oczywiście
Żałuję, że nie mam ich więcej, moim zdaniem pasowałyby tu.
A do róż - po prostu idealnie.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.