Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Tess 12:50, 19 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12098
Jolu, o tak. Atmosferę świąt poczułam, choć święta już minęły a i śniegu nie ma ani na lekarstwo.

Marzenko, a do Wilanowa się wybierasz?

Zbyszku - buziam raz jeszcze Fot mam więcej, ale pewnie czasu nie znajdę by je pokazać.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 12:55, 19 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12098
Sprawa jest, potrzebuję porady. Pomóźcie, proszę.

W ogrodzie pobabcinym rośnie wielka grusza. Cudna jest, stara, wysoka. Rośnie na pociechę moją (gruszki smaczne miała) i ptaków, które w jej gałęziach schronienie znajdują.
Jednak od kilku lat jest zainfekowana rdzą gruszy (chyba), a w tym roku infekcja była tak nasilona, ze liście zbrązowiały już w lipcu. Owoców nie miała wcale (nie pamiętam, czy wiosną kwitła).

Czy jest jakiś sposób, żeby ją wyleczyć? Tak nie chciałabym jej wycinać.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
beta 13:09, 19 sty 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Magda70 napisał(a)


To jest Perovska od Bety http://www.ogrodowisko.pl/watek/1779-dla-odmiany-czas-na-zmiany?page=619

szukac sadzonek, sadzona wiosną 2014r Kilka sztuk...a nawet chyba kilkanascie...pytaj Beaty


sadzonek dokładnie 22 sztuki...służę pomocą jakby co
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beta 13:11, 19 sty 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Tesiula, może pytanie wrzuć do wątku tematycznego..

sama jestem ciekawa odpowiedzi...tez mam dwie gruszki...
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Tess 13:42, 19 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12098
Dzięki za radę, Beatko, już wrzuciłam do stosownego wątku.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Joku 13:49, 19 sty 2015


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12201
Miałam takie grusze we własnym ogrodzie. Strasznie wysokie. Bardziej chorowały na zgniliznę, ale rdza też się pojawiła. Nawet nie podejmowałam walki. Może je przyciąć? Żeby dostęp był łatwiejszy.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
ewa004 18:24, 19 sty 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Iwk4 20:00, 19 sty 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ja ci nie pomogę z gruszą, szkoda jej.
Ja po raz pierwszy będę pryskać miedzianem. On jest na grzyba na owocowe zwłaszcza. Chciałam w tym tygodniu, ale temperatura spadła poniżej 0. Musze poczekać.
____________________
Ogródek Iwony II
MarzenaG 20:11, 19 sty 2015


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 757
Teresko chciałaby dusza do raju.. chętnie bym się do Wilanowa wybrała ale już pewnie nie zdążę . W piątek wyjazd na ferie, powrót dopiero 1 lutego, nie wiem czy jeszcze będą iluminacje
____________________
Niezdecydowana ogrodniczka
monteverde 20:57, 19 sty 2015


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Moja przedwojenna grusza była bardzo wysoka i też jej liście czerniały i opadały dostęp do grusz był prawie niemożliwy czekaliśmy aż same spadną, a wiadomo jak spadną to sie rozpadną więc ją obcięłam dałam opryski i w 2014 miala olbrzymie owoce oczywiście mniej ale były, teraz czeka mnie cięcie wilków, ale nie wiem czy już je ciąć czy czekać do lutego? tak ciepło jest boję się żeby nie popłakała, Tesia przytnij swoją, przy okazji prześwietlisz gałęzie i będzie lepsza, nie zapomnij o opryskach
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies