"Ufryzowany całkiem", bo od czasu jak weszłam na O. trochę mu fryzurkę z boczków podcinałam.
Też lubię to zestawienie, choć mocne jest.
To bukszpan. Miejsca tyle samo, co w moim przedogródku. No właśnie pomysł, żeby dołożyć dwa mniejsze stożki dobry jest, też o tym myślę, bo to by zniwelowało optycznie wielkość tego co jest. Ale czy nie będzie zbyt ciężko na tej rabatce (ona ma około 3x3,5 m, może ciut więcej.)
Tak, mam w moim przedogródku stożek. Wbrew projektowi Danusi, bo miały być trzy kule, a są dwie i stożek. Bo strasznie wówczas chciałam mieć stożek Teraz wiem, że lepiej wyglądałyby trzy kule, ale Em nie zgadza się na zastąpienie stożka kulą... (Doszliśmy do etapu, że eM się wtrąca w sprawy ogrodowe
ML całkiem zasłoniły już stożek, na wiosnę te trawy stąd zabiorę.
wszyscy na stożek... Znaczy - musi być stożek
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Takie wpisy wzbudzają we mnie wyrzuty sumienia Że nie wysyłam. A ludzie potrzebują.
Mam kopytnika już sporo. Ale... czy to Ty masz siostrę w Warszawie?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess a tam u Ciebie między wysokimi trawami masz stożek?? co go tak ledwo widać??
Jesli tak to wydaje mi się, że z poczochrańca też najłatwiej byłoby zrobić stożek.
Wiele kulek też wyglądało by fajnie...ale...będziesz musiała co roku się z nimi pierdzieliś - przycinać każdą osobno...stożek jednak łatwiej (szybciej) się przycina.
Tessiu, a może łatwiej (wersja dla eMa) będzie wykopać z miskantów stożek i dosadzić do stożyska. Akurat tam miskanty ladnie się komponują i przesłaniają balustradę.
Tak mi łazi po głowie, aby pod owe dwa stożki dołożyć kulę z cisa zółtego. Tylko co w stopy tak by bliźniaczą kolorystykę zachować... no nic, idę pielić (tak, tak - mam wreszcie chwasty na rabatach) i będę myśleć. Na jesieni pielenie to bezmyślna robota, to czymś chociaż głowę zajmę
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Tak, tam w ML ukryłam stożek cisowy No łatwiej będzie stożek, bo wielokulkowego i wielopniowego niwaka nie dam rady zrobić. ale to wielgaśny i grubaśny stożek będzie
Wersja dla eMa bardzo mi się podoba Tylko że ja mam skitrane po kątach inne stożki, to eM mi powie, żebym tamte sobie wsadziła
Mówisz, żeby miskanty zostawić? A ja już im miejsce nowe znalazłam... Ale masz rację, jak patrzę na fotkę...
Cisa żółtego nie mam. Stozków mam dużo i kul bukszpanowych też.
Obkupiłam się w ubiegłym roku
W nóżki dam kopytnik oczywiście i hakone. To już postanowione.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.