lampioniki .





I stroik na stół, a w nim świeczka z wosku pszczelego. Cudownie się paliła. Od teraz będę dokładała starań, aby zawsze na świątecznym stole była świeczka z wosku.

Albo musze przestać pic albo Ty bo do gory nogami widze.szmatle wstawię gdy do domu wrócę choc to ttlko szmatka

nawigatorka napisał(a)

Albo musze przestać pic albo Ty bo do gory nogami widze.szmatle wstawię gdy do domu wrócę choc to ttlko szmatka

A Juz myślałam ze tylko ja widzę do góry nogami

Jak to - zdjęcia widzicie do góry nogami? Ja widzę prosto, ale rzeczywiście żeby je tak widzieć, musiałam je przekręcić w jakieś dziwne strony... Na syna komputerze wkleiłam, może coś z nim nie-halo.
Które są do góry nogami? Wszystkie dziś wklejone?

Wpadam bo tyle postów się pokazałoa teraz wiadomo czemu, bo okryłaś ogród z pełnym zaangażowaniem.

Ja widzę dobrze zdjęcia Tessiu.

Tesiula cudnie przykryty ogrodek

O chyba wytrzezwialam bo zdjecia sa.juz na nogach

nie ma się z czego śmiać, roślinki na pewno się odwdzięczą

ogród opatulony...roślinom ciepło...a Tobie pewnie cieplej na sercu...ja niestety zbytnio się ociągałam z rozsypaniem jakiejś ściółki (kompostu, liści) na rabatę z perwoskią i tak ci szczerze powiem, że patrzę na nią z obawą...
pozdrawiam