Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Tess 22:46, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
MarzenaG napisał(a)
Tesiu ależ piękny kolorowy ogród Twój. Podziwiam,
pozdrawiam,

Marzen, ciemierniki czekają. Nadaremno?



____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 22:55, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
kitek81 napisał(a)
Twój ogród jest taki dostojny, elegancki i kipi życiem ma swój wyjątkowy klimat


Rzeczywiście wiosną kipi. Teraz czekam na czosnki, tulipany i rododendrony.
NN, podobny do Piercy Wiseman, cały w pąkach kwiatowych.










____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:04, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Pszczelarnia napisał(a)
Podziwiam Twój trawnik i ten łan koron cesarskich. O pszylaszczkach nie wspomnę.

Pochwaliłaś obietnicę, zapowiedź ledwie.




Dla Ciebie zatem korony w pełnej krasie.












____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:19, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Justyna napisał(a)
Tess, przepiękne te cebulicowe strumienie! Też je bardzo lubię I co roku rozsadzam w nowe miejsca, ale wolno mi idzie. Ty swoje rozsadzasz, czy dokupujesz?
W Anglii z kolei niebiesk efekt dają bluebells, czyli hiacyntowiec zwyczajny. U nas jakoś nie popularny.


Cebulice zaprosiłam do ogrodu 4 lata temu. Zaczęło się od kilkunastu cebulek, wykopanych w fazie kwitnienia wiosną, z ogródka Babci Danusi po jej odejściu. Przesadzałam kwitnące, bo tylko tak byłam w stanie wyselekcjonować je spośród morza innych cebulek.
Potem same się już rozsiewały, co roku. Ale też co roku dosadzałam to, co znalazłam w ogródku Babci Danusi.
Tu mam bardzo kiepskie zdjęcie takiego rozsiewania.


Te cienkie "szczypiorki" są małymi cebulicami.

Ładniejsze zdjęcie wstawiła Mary w wątku o cebulicy syberyjskiej, który założyłaś. Wstawię tam moje cebulice.


Hiacyntowca nie znałam.
Dla Ciebie jeszcze wspomnienie z niebieskich strumieni.









____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:23, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
anbu napisał(a)


Tess widoki to Ty masz obłędne


Rzadko je tej wiosny podziwiam Noram, czasu nie mam podziwiać. Czasem aż mnie to złości.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:29, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
MAD napisał(a)
Tak chodzę sobie po Twoim ogrodzie z kawką w łapie i stwierdzam, że pomimo, iż sezon się dopiero zaczyna to u Ciebie jest tak... Przytulnie.
Pozdrowienia zostawiam!

Wiosna to u mnie najładniejsza pora roku.
Wrażenie przytulności wynika pewnie z małej przestrzeni i dużych zimozielonych drzew.
Czekam na kwitnienie powojnika Montana Rubens, który rozgościł się na żywotniku.



____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:40, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Toszka napisał(a)
Tessiu, natyrałaś się już?

Oj, natyrałam.
Dla niewtajemniczonych: Toszka obdarowała mnie (czytaj: wysępiłam od Toszki) trawami. Różnymi, np. rozplenicą (na pytanie, co to za odmiana, Toszka rzekła: "Ładnie rosła, to nie pytałam" ) i Red Baronem, z którego cieszę się jak dziecko. I hakone macra, i malepartusem.

Zdjęć nie mam, bo mało fotogeniczne na razie są

Zamiast nowych mieszkańców mojego ogrodu - sesleria jesienna, którą dostałam od Magnolii i zamiast od razu podzielić, trzymałam w kępie. Dopiero teraz podzieliłam i wsadziłam na rabatę z kulkami bukszpanowymi. Będą ozdobą, kiedy już zakończy się koncert czosnków i kamasji (co mam nadzieję, nastapi).




____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:42, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Basilikum napisał(a)
Tess kofam Cie

Ale wiesz, że ja mam męża?

Też Cię kofam



(Kurcze, zdjęcia ładne mi się kończą)

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:48, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
MirellaB napisał(a)

Tess piękne to zdjęcie - jak w bajce

Dziękuję, Mirelko Odpowiednio kadruję, żeby tylko ładne elementy były widoczne. Bo po kątach mam jeszcze wiele rzeczy do zrobienia.
Na przykład podłogę w tej altanie, którą widać na zdjęciu, które zacytowałaś.
Albo rozbiórkę tej wiekowej pergoli. Ma już 21 lat.



____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:53, 13 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Mirka napisał(a)
Witam się deszczowo.Jak zwykle zachwycam się twoim ogrodem.Piękne fotki jak zawsze

Ech, nie zawsze piękne wychodzą, niestety. Zrobiłam wczoraj sporo zdjęć, ale że było pochmurno - kiepsko wyszły, nie ma co pokazać

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies