pomocnik superaśny! a czemu nic z cebulek? chociaż 10 wsadź, zawsze coś na wiosnę oko cieszy
mogę ci wysłąć moją trawkę, rozmnoży się i będziesz sobie komponować nasiało mi się kilka sosen czarnych, za rok będę rozdawać
Gosiu-To miłe jak dzieci pomagają ze swojej woli. Musza wyrosnąć w przekonaniu że jest to przyjemność a nie obowiązek! I mieć z tego radość. Mój mały posadził dzisiaj jakieś nasionka swoje, zakopał je i podlał. Może coś z niego wyrośnie dobrego.