Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Pokaż wątki Pokaż posty

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 20:05, 11 mar 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
jankosia napisał(a)


I po to są fora właśnie U mnie super działa a też w piasku rosną. Nie wiem czy działa w nim jakiekolwiek zakwaszanie bo u mnie pod sosnami rosną więc naturalną kwaśną ściółkę mają... Chociaż azalie japońskie mam na południowej skarpie i tam nie ma igieł... No nie wiem... Jak z początkiem sezonu je poleję solidnie ze dwa razy to widzę ich wdzięczność I wtedy dostają długodziałające granulki i na tym moja opieka nad nimi się kończy Nie jestem dla nich dobrą mamą


Azalie japońskie bedą rosły w mniej kwasnej ziemi niż duże rh wiec moze im to wystarczac.Są za to bardziej wrazliwe na mrozy. Prawda jest taka ze czasem ktoś kto się całkiem nie zna posadzi roślinę nie zapewniając jej odpowiednich warunków a ona i tak dobrze rośnie , ma po prostu szczęście ale nie każdy ma. Byłam na blogu Łukasza on posadza nornice o zjedzenie krokusów ale u mnioe rosna pod drzewami gdzie jest mnóstwo korzeni i nornice tam nie wykopia korytarzy wiec to nie one sa winne, musi byc cos innego , może znów jakas mucha jak w narcyzach?
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:06, 11 mar 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
nina napisał(a)


a miałam dzisiaj w łapkach to żelazo,czemu ja go nie wzięłam.No nic jutro pojadę po to.Dziękuję Bogdziu za wszystkie rady.Kochana jesteś


Żelazo warto kupic. Przemysl moje sugestie , moze sie przydadza.Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:07, 11 mar 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Madzenka napisał(a)
Zimno nadchodzi, brrrr, temepratura jak w lutym , a może jak w normalnym marcu???


Też mi sie to zimno po przyjemnym ciepełku nie podoba ale deszcz już bardziej bo podleje za mnie ogród.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mariusz 20:23, 11 mar 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Próbuje nadrobić nieprzeczytane strony, nazbierało się ich sporo, ogrom załatwień w związku z powrotem do pracy , wybił mnie z forumowego rytmu.
Otóż biorę się za przesadzanie rodków, mam nadzieję że nie za późno, co sądzisz? Pąki piękne i żywo zielone liście, z pominięciem Cunningham's White, który wydał ich jak na lekarstwo. Jedna Haga padła, nie wiem dlaczego, ale wypuszcza niewielkie pąki na zdrewniałych pędach.
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Juzia 20:26, 11 mar 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38877
Przez nornice powiedziałam sobie, że krokusów już nie posadzę....ale po Twoich fotkach zmieniam zdanie!
Będę walczyć z gryzoniami a krokusów dokupię całą masę

Pozdrówki
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
margi 20:29, 11 mar 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Bogdziu dziękuję za porady,dam znać jakie otrzymam efekty
Czy rodki też można pryskać promanalem?
____________________
gosia - Trzeba zacząć wszystko od początku***Same wątpliwości
jankosia 20:39, 11 mar 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Bogdzia napisał(a)


Azalie japońskie bedą rosły w mniej kwasnej ziemi niż duże rh wiec moze im to wystarczac.Są za to bardziej wrazliwe na mrozy. Prawda jest taka ze czasem ktoś kto się całkiem nie zna posadzi roślinę nie zapewniając jej odpowiednich warunków a ona i tak dobrze rośnie , ma po prostu szczęście ale nie każdy ma. Byłam na blogu Łukasza on posadza nornice o zjedzenie krokusów ale u mnioe rosna pod drzewami gdzie jest mnóstwo korzeni i nornice tam nie wykopia korytarzy wiec to nie one sa winne, musi byc cos innego , może znów jakas mucha jak w narcyzach?


To chyba mój przypadek opisujesz Mam szczęście, ale któregoś pięknego dnia zabiorę je stamtąd. Tylko najpierw wymyślę inne miejsce.
A może to myszy zżerają. Miałam taki problem ze starym jałowcem. Cały sezon rósł byle jak, żadne opryski nie pomagały a ja po objawach nie potrafiłam dopasować przyczyny. Pi całym takim sezonie chciałam zacząć na nowo opryski, ale najpierw chciałam go umyć z kurzu. Zrobiłam mu porządny prysznic. Jak zeszłam z wodą w dół żeby go przy okazji podlać to odsłoniła się dziurka z której na wszystkie strony rozbiegły się myszy. W sumie wylazły jeszcze z dwóch innych, których nie było widać. Nornice to przynajmniej widać bo tunele takie charakterystyczne, a tam nic. Stałam przy nim, nic się nie zapadało, żadnych dziurek nie było widać. To był dla mnie szok że nagle takie coś. Kreta czy nornicę to z kilometra widać ale o myszach ogrodnicy czasem zapominają. A one są! Dziady jedne
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
monteverde 20:40, 11 mar 2015


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Dzięki
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Bogdzia 20:49, 11 mar 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Mariusz napisał(a)
Próbuje nadrobić nieprzeczytane strony, nazbierało się ich sporo, ogrom załatwień w związku z powrotem do pracy , wybił mnie z forumowego rytmu.
Otóż biorę się za przesadzanie rodków, mam nadzieję że nie za późno, co sądzisz? Pąki piękne i żywo zielone liście, z pominięciem Cunningham's White, który wydał ich jak na lekarstwo. Jedna Haga padła, nie wiem dlaczego, ale wypuszcza niewielkie pąki na zdrewniałych pędach.
Pozdrawiam serdecznie


Mariusz moim zdaniem przesadzaj jak najprędzej, zanim zaczna krążyc soki. Haaga padła? Niemożliwe choc wiem że tak jest jak piszesz , może sobie poradzi jeszcze z tych uśpionych pączków.No i powrót do pracy po takiej przerwie pewnie nie jest łatwo. Pozdrówka śle.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:50, 11 mar 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Juzia napisał(a)
Przez nornice powiedziałam sobie, że krokusów już nie posadzę....ale po Twoich fotkach zmieniam zdanie!
Będę walczyć z gryzoniami a krokusów dokupię całą masę

Pozdrówki


Tyle radosci po długiej zimie , kupuj Juziu koniecznie wszystkiego nie zjedza a krokusy na szczęście nie az tak drogie żeby nie można było kupic.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies