kawał porządnej ogrodniczej pracy wykonany ...
a jakie cudne zdjęcia z mroźnego ogrodu
miałam takie 2 tygodnie temu...mróz cały ogród mi na szaro wymalował

Ja mam prośbę Grembosiu...powiedz jak przymocowana jest ta kratka do domu? U mnie wietrznie jest...nie przewali się?

Powzdychalam sobie Grembosiu...

Toś Ty pracuś jesteś możesz być dumna z siebie

Ja Cię, ale przymrozek.. u nas też był..ale malutki.... a tu jak ta lala.. wygląda pięknie..... ale lepiej aby go jeszcze nie było....

grembosia napisał(a)

Dzięki kochani za tyle miłych słów

Sobotni poranek piękny, ale do pracy w ogrodzie nie zachęcał...

grembosiu! taki poranek może nie zachęca do pracy w ogrodzie, ale zachęca do kontemplowania jego niesamowitej, bujnej urody. Przepiękne te ujęcia, wspaniałe klimaty, Twój ogród w tej odsłonie wygląda jak nie z tego swiata.

A dywany trawników wręcz eksplodują w ciasnych ramach ścieżek i obwódek. Jestem znów zachwycona

Jak zwykle pięknie!

Pięknie, cudownie - muszę chcociaż tyle "powiedzieć" i się "zaznaczyć" żebyś mi w tym buszu nie zniknęła

Kindzia napisał(a)

Ja mam prośbę Grembosiu...powiedz jak przymocowana jest ta kratka do domu? U mnie wietrznie jest...nie przewali się?

U mnie nie jest zbyt wietrznie i kratka wkopana w metalowych szpikulcach, mocno przylega do ściany. Deska w poziomie ma na celu ją bardziej usztywnić.
U Ciebie najlepiej zakotwić do muru, będzie pewniej.

Fotki o poranku piękne, tylko czy przymrozek nie zaszkodził roślinkom? Pozdrawiam serdecznie