Podajemy sposób na oduczenie psa pobierania pokarmów z ziemi.
1.
Pies musi dostawać zawsze jedzenie tylko z jednej miski, nie może być karmiony przy stale,
2. Szkolenie ( do szkolenia jest potrzebny stary telefon na korbkę, który kręcąc korbką można wytworzyć prąd o napięciu 60 Volt. Potrzebne są tutaj do nauki dwie osoby) - tak uczono psy kiedyć jak nie było obroży elektrycznych
lub kupić obrożę elektryczną sterowaną pilotem - wtedy jedna osoba i to jest znacznie łatwiejsze
http://www.ceneo.pl/9595092?se=YOqGAnu_lHjtaiGMp3Ze9csuYNmaiX-8&gclid=CIiindmFubYCFURf3god3VYAHw
- nie daje się psu jeść przez dwa dni
- kładzie się kawałek mięsa w ogrodzie, wypuszcza się psa do ogrodu
W przypadku użycia telefonu do mięsa trzeba wbić dwa kabelki, które są z telefonem połączone i jedna osoba w ukryciu musi obserwować moment złapania pokarmu w pysk, W tym momencie musi zakręcić korbką, co spowoduje, że pies wypuści mięso z pyska. W tym momencie właściciel (nie ten co kręci korbką) przywołuje psa natychmiast do siebie, nagradza go przysmakiem, i mówi "dobry piesek" i idzie dać mu z jego miski jeść.
W przypadku użycia obroży, jest to o tyle łatwiejsze, że nawet właściel idąc z psem może nacisnąć pilota, co spowoduje wypuszczenie mięsa z pyska. Obroża jest łatwiejsza w użyciu, dlatego, że jeżeli pies podejmie drugą próbę możemy wielokrotnie go karcić, a pies nie będzie wiedział, że to robi właściciel.
Okres szkolenia od 14 do 30 dni. Trzeba trenować z psem dla jego dobra.
To samo jeśli chodzi o nauczenie brania pokarmu tylko od właściciela. Szkolenie mozna robić naprzemiennie, wtedy jak pies nie dostaje jeść.
Np. następnegop dnia po jednym dniu nie jedzenia, prosimy pozoranta o podanie psu jedzenia, może to być przez płot (najlepiej) i jak chce wziąć od obcego naciska się pilota. Wtedy pies kojarzy branie od obcego z przykrym doświadczeniem. I tego dnia jak nie weźmie dostaje nagrodę i troszeczkę do jedzenia.
A następnego dnia wypuszcza się go do ogrodu, podkładając jedzenie przypadkowe. Najlepiej mięso, bo je bardzo szybko wyczuwa.
PO drugim dniu daje mu się nagrodę i jedzenia, ale tylko raz i z jego własnej miski (tej jedynej). Cykle się powtarza.
Jeśli to się wydaje okrutne albo pracochłonne to macie wybór : życie psa albo nie
Najlepiej szkolić psa od młodu, wtedy są wyszkolone, ale Witek mówi, że z dorosłymi też można sobie poradzić.