500 metrów to jak gigant w porównaniu do naszej górki, a i tak u nas tłok
http://rybno.pl/index.php?k=10

Poczytałam o pociągach wydawałoby się że ten pociąg bezpieczny z powodu pasażerów tak, ale dla kieszeni już mniej, ha,ha jednak stwierdzam że nkażdy się tu odnajduje.....też dnia bez tego pociągu- trudno mi przeżyć, więc wpadam choćby na krótką chwilę jak nie mogę dłużejpozdrawiam na weekend, górkę do jazdy masz fajną, wcale nie taką małą i jeszcze naśnieżana, macham

No prosze i u Ciebie sypie
Zmiany niesamowite, to niewiarygodne jak ogród się zmienia co roku i to właśnie w nim kocham bo jak każda baba ja uwielbiam zmiany !
Powodzenia na deskach

Aniu krzyczę: będzie serial!

Zima w styczniu, nieprawdopodobne?

Witaj Aniu trochę poczytałam, pooglądałam ... jak szybko zleciały te 3 lata na Ogrodowisku Ty jesteś od stycznia, ja od 12 lutego Widać ten czas po zmianach w naszych ogrodach Teraz możemy cieszyć się ich widokiem, została tylko pielęgnacja W tym roku, Twój śliczny wnusio, będzie już sam podlewał babci kwiatki
Pozdrawiam cieplutko

Mam super koleżankę na narty.... wiek 13 lat... jestem zgon ale bawiłam sie rewelacyjnie. Jak widać nie wiek się liczy a pasja...
Narty, ogtodniczkowanie.... ważny wspólny mianownik.

WQW ale zabaciarzyłaś ale o tej godzinie z trzynastolatką?

horcia napisał(a)

WQW ale zabaciarzyłaś ale o tej godzinie z trzynastolatką?

Jakbym w domciu miała taką trzynastolatkę, to bym nie zabaciarzyła, a tak niestety muszę sama dom doprowadzać do stanu używalności
Jak się w dzień bawi, to w nocy nadrabia zaległości
A kolega krogulec codziennie zagląda mi do okna

Andziulka - raczej wnusio będzie zrywał kwiatki

Madżen - od wczoraj śnieg już stopiło, ale od 15 minut sypie... i topi... licha ta zima jak diabli

Kacha - miejscówkę już zaklepałam... będzie siedziało

Kasiek - ja ciągle myślę co by tu jeszcze zmienić.. i pracuję nad eMusiem.. bo moje pomysły wiążą się z odebraniem trawnika, a on eMusia.. i z przestawieniem instalacji nawadniającej.... mogę dużo zrobić sama, ale tego to nie potrafię
A na deskach to można się tylko wygłupiać na takiej górce.... na szczęście ludzi malutko... to można szaleć... 6 osób na cały wyciąg to ilość powalająca.

Ula - wpadasz regularnie, a ja ostatnio mało zaglądam na inne wątki.. jakoś tak mi czas szybko ucieka pomiędzy palcami.

Aneta - bo u Ciebie innych górek brak, a u nas górek jest trochę.. i w dodatku trochę lepsze. Na lepszych niestety już jest trochę ludzi.. i są ciut dalej ...