"Magicznego sposobu to raczej niema.
Aby zrozumieć jak pozbyć się chwastnicy należy poznać jej biologię.
1. Chwastnica to podgatunek trawy, a dokładniej wiechliny.
2. Chwastnica to niepożądana trawa jednoroczna.
3. Chwastnica nie przepada za niskim koszeniem.
4. Chwastnica jest wrażliwa na przymrozki.
5. Chwastnica jest azotolubna
6. Chwastnica lubi wilgotne podłoże.
Teraz wyciągamy wnioski by utrudnić życie chwastnicy.
Wracamy do w/w punktowania.
1. Ponieważ jest to "wiechlina" zastosowanie herbicydów odpada czyli chemicznie nic nie zrobimy.
Ale.....
Jest to informacja niesprawdzona do przetestowania jeśli ktoś się odważy. Jest dostępny herbicyd
o nazwie Stomp 330EC, który nie niszczy kostrzew, rajgrasów. Informacja pochodzi od plantatora traw nasiennych.
2. i 3. Możemy to wykorzystać, kosząc nisko, dodatkowo wertykulować, zapobiegamy rozsiewowi.
i z czasem zanikowi chwastnicy.
4. Tu jest pewien niuans, jeśli mamy niewiele do pozbycia się chwastnicy, można wykorzystać sprężone powietrze w sprayu na 100% tego nasz ulubieniec nie przetrwa. Jest to punktowe "zmrożenie"
5. Aby obniżyć ilość azotu w miejscu występowania chwastnicy, wysypujemy dolomit lub kredę ogrodniczą, bardzo obficie podlewamy.
6. Wyłączamy nawodnienie darni i regularnie kosimy. Miejsca występowania chwastnicy dziurkujmy i zasypujemy piaskiem. Chwastnica preferuje podłoże gliniaste, w piasku ustępuje innym gatunkom
Stosujemy nawozy magnezowo-wapienne bez azotu."
i jeszcze na temat wiechliny :
Trawa uprawna o bardzo dobrych właściwościach pastewnych. Stosowana na średnio wilgotne łąki, pastwiska oraz inne użytki zielone, takie jak trawniki czy obiekty sportowe, często w mieszance z nasionami innych traw.
Dawno temu sadziłam ... 4 lata ? hmmm ... Słońca ma dużo bo to strona południowa . W niektórych miejscach cieniują ją różaneczniki . Sadziłam co 35-40cm ... Rany , trudne pytania
Zdjęcie poglądowe
No ja właśnie się zasanawiam skąd to u mnie?
Bo do tego roku to raczej przewaga perzu była, a teraz perzu mniej, a tej rozetkowej trawy mam jakieś 60 - 70 % !!!
Strasznie to wygląda teraz, bo ona zjaśniała jakoś i mam takie plamy limonkowe.
A po nawożeniu tak się cieszyłam, że trawnik mam lepszy niż w zeszłym roku... a tu taki klops
No właśnie te plamy limonkowe ... Ja zrobię w pierwszej kolejności wertykulację i rozsypię nawóz ale czekam na informację od osoby która mi ten trawnik zakładała ...