Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Dżdżownice kalifornijskie

Pokaż wątki Pokaż posty

Dżdżownice kalifornijskie

waldek727 10:00, 27 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Fajne spaghetti.
A jakie bogate w pożyteczne bakterie.
Myślę, że to już nawet nie jest kompost.
Wymarzony towar do sporządzania compost tea.
Sam miód.

Dajanko.
Również przesyłam wiosenny promyk słoneczka do Twojego ogrodu.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
KasiaBawaria 10:06, 27 mar 2015


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Hehe, tylko jak wybrac te 1500 sztuk??? Nie chca niestety ot tak przechodzic do swiezego towaru. Chyba tylko metoda swiatla mi tu pomoze.
____________________
Zapraszam na kawe
Sonka 11:01, 27 mar 2015


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2250
To co, ja mam z dżdżownicami to nazywany przeze mnie kompost dżdżownicowy i składuję tam wyłącznie odpady organiczne plus szary papier, a to co wypracują , to nie jest kompost? Może naukowo nie, ale ja potocznie tak to nazywam. Jest ich mnóstwo i robią dobrą robotę i niech tak zostanie.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
waldek727 11:10, 27 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Sonka napisał(a)
To co, ja mam z dżdżownicami to nazywany przeze mnie kompost dżdżownicowy i składuję tam wyłącznie odpady organiczne plus szary papier, a to co wypracują , to nie jest kompost?

To już jest najczystsza i najbogatsza jego postać przesycona samymi koprolitami, a kompost koprolitowy nazywamy wermikompostem.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
KasiaBawaria 11:28, 27 mar 2015


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
W jakiej ilosci dawac go roslinom? Chodzi mi raczej o poprawe gleby a nie dorazne nawozenie.
____________________
Zapraszam na kawe
waldek727 11:49, 28 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Kasiu.
Z tak bogatej w mikroorganizmy substancji organicznej proponuję Ci zrobić compost tea. W Niemczech i w Anglii jest to już bardzo popularna metoda łatwego i taniego sposobu wprowadzania do gleby i w środowisko roślin pożytecznych mikroorganizmów. Na tamtejszym rynku są już do nabycia książki o ANHK w których opisany jest cały proces pozyskiwania we własnym zakresie mikroorganizmów oraz sposób ich aplikacji do środowiska.
Jeżeli będziesz chciała wzbogacić wermikompostem glebę wokół grupy roślin to na powierzchni 1m2 trzeba go rozłożyć w ilości 2-3 kg.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
KasiaBawaria 18:11, 28 mar 2015


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Hehe, zapytaj tutaj ogrodnikow, oni nie maja pojecia co to compost tee.Taaaakie oczy robili. A sasiedzi to sie w czolo pukali

Ok, 2-3 kg. Nadaje sie pod wszystkie rosliny?
____________________
Zapraszam na kawe
pietrzak24 15:11, 01 kwi 2015

Dołączył: 01 kwi 2015
Posty: 8
Witam wszystkich. Widze ze wiele ciekawych zeczy mozna sie dowiedziec na tym forum. Ja posiadam dzdzownice od niedawna, trzymam je w pomieszczniu (temp 20-28) w kilku plastikowych pojemnikach okolo 100l. caly sezon mnożą sie na potege, z tego co zaopserwowalem to warto zmielic odpadki organiczne przed podaniem ich dzdzownicom, szczególnie obierki.(do tego celu kupilem tani blender) Po przeczytaniu kilku ciekawych watków na tym forum zamiezam przeniesc czesc chodowli na ,, zewnatrz,, do tej pory obawialem sie eksperymentów z tym jak poradza sobie w mrozie. Robaczki troche juz traktuje jako moje ,,domowe zwierzatka,,

W tym roku zamierzam zrobic eksperyment i zobacze czy z takiej samej ilosci
chodowanej w domu uzyskam

No ale zboczylem z tematu, mianowicie chcialem podzielic sie z wami moja metoda na oddzielenie robaków od gotowego juz wermikompostu, robie to 2 etpowo jest to troche pracochłonne ale efekt 99% robaczkow wybranych, nie mowie tylko o dorosłych osobnikach ale tez o setkach, lub tysiacach malutkich robaczkow dlugosci 3-4mm.

Pietrwszo przesiewam ,,przetrawiony,, juz praktycznie w 100% wermikompost przez sito z oczkami wielkosci 5-8mm (samemu do zrobienia za niewielkie pieniądze, z siatki zgrzewanej, kilka desek i gotowe, ja mam takie 1mx0,5 m) wszystko co nie przeleci (wiekszosc doroslych osobników i duze nieprzerobione resztki, jakies gróbsze skórki,jakis zbity papier) ląduje w nowym pojemniku. Jezeli wpadnie wam jakic wiekszy robaczek to mozna go wybrac z pod sita, to beda nieliczne sztuki.

Wiekszosc ludzi taki przesiany wermikompost uzyło by go juz na rabaty albo zostałby rozrobiony z wodą. No i tu zaczyna sie mój 2 etap. mianowicie w tym przesianym komposcie jest wciaz wiekszosc kokonówi i olbrzymia ilosc malych dzdzownic. odstawiam to na jakis miesiac, w tym czasie z kokonów wylegaja sie male dzdzownice, uwiezcie są ich nawet tysiace. po 4-6 tyg zatykam dziórki którymi dolem ucieka nadmiar wody i zaczynam obficie i systematycznie podlewac kompost przez 2-3 doby po kilka razy w ciagu dnia. wszystkie robaki czujac nadchodzacą powódz uciekaja do góry (staram sie nie nalac wiecej jak poł pojemnika, bo wermikompost jest bardzo chłonny, górna połowa i tak bedzie naciagnieta wodą jak gąbka ) sami zobaczycie ze w ciagu jednej-2 nocy wszystkie robaki bedą pełzac na powierzchni. Wtedy je zbieram z powiezchni mala lopotką zawsze zbiore z jednego pojemnika jakies cwierc szklanki malutkich robaków. Nie miealem checi i ochoty ich policzyc ale było tam napewno kilka tysiecy, maluchy wrzucam do dorosłych sobników,z jednego pódelka taki cykl robie do 3-4 razy w roku. a wermikompost bez najmniejszego wachania daje nawet mojej zonie do kwiatków domowych bez obawy ze kiedys gdzies na podłodze znajde małego zbiega z doniczki...
Jezeli macie jakies własne pomysły na efektywne oddzielenie robaków od gotowej juz materi to prosze o podzielenie sie z reszta forymowiczów.
KasiaBawaria 15:30, 01 kwi 2015


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Pietrzak- moje podloze w ktorym sa dzdzwonice jest dosyc mokre, choc go wogole nie podlewam.Nie wiem jakbym miala to przesiac..

U mnie narazie sprawdza sie swiatlo- mocna zarowka i dzdzownice uciekaja w dol. A ja podpieram z gory.I tak zbieram wierzchnia warstwe az dojde do samego dolu. Ale nie jest to super metoda.
____________________
Zapraszam na kawe
pietrzak24 16:00, 01 kwi 2015

Dołączył: 01 kwi 2015
Posty: 8
Tak tez robilem na samym poczatku, ale zal mi bylo tylu kokonow z ktorych moglo by sie wylegnac wiele dzdzownic.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies