Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Warzywniki w skrzyniach, pojemnikach

Pokaż wątki Pokaż posty

Warzywniki w skrzyniach, pojemnikach

Basiaw 12:46, 12 cze 2013


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Małgosia, ja wiem, że wojna z sąsiadem to ostateczność, ale w tej sytuacji powinnaś sanepid wezwać, bo przecież doszło do skażenia gleby a pewnie i wód gruntowych, to już nie przelewki.
Sąsiad powinien ponieść koszt oczyszczenia gleby.

Bardzo mi Ciebie szkoda i Twoich warzywek, przez głupotę i egoizm typka zza płotu masz takie kłopoty
____________________
Nasz mały, zielony świat
Grazka 21:44, 12 cze 2013

Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 10
Witam serdecznie.
Ło matko, jaki cudny wątek. Jestem pod wrażeniem. Brak mi słów.
Od jakiegoś czasu kombinowałam coś w sensie skrzyń. Nawet myślałam o posadzeniu dzrew owocowych w takich skrzynkach na podwyższeniu, poniewaź moja działka jest samym piachem. To prawie plaża. Ziemia szóstej klasy, choć skłamałabym, gdybym powiedziała ze nic tam nie rośnie. Drzewka owocowe niestety "nie idą" Tylko morele i brzoskwinie podobno dają sie uhodować
Na naszej działce mam 6 borówek amerykańskich 2 jagody kamczackie, poletko truskawek, które o dziwo owocują. Dzisiejszy zbiór to ok. 3 kg
Posiałam też marchew, buraczki, pietruszkę, bób, ogórasy, fasolkę i kilka krzaczków pomidorów.
Widzę, że pomidorów nie doczekam się, bo krzaczki po majowych chłodach i ostatnich ulewach są jakieś "krępe" i niektóre słabo wybarwione - raczej blado zielone, ale mam jeszcze w domu kilka pomidorków w pojemnikach ( w półlitrowych plastikowych kubkach), więc może cos uda się wyhodować. Mam też cukinie i kabaczki z własnej rozsady. Są nieduże i może te uda się pobudzić do produkcji owoców w skrzyniach z odpowiednią glebą. Ogórków też mam jeszcze 10 z powtórnego siewu na rozsadę.
W domu mam kompostownik, a na działce dwuletni obornik.
Teraz czekam na męża, który ma wrócić z dłuższego wyjazdu w najbliższą niedzielę i już został poinformowany o budowie skrzynek na cito.
Jak sądzicie, czy uda się jeszcze doczekać własnej sałaty jak już te super skrzynie postawimy? Myślę, że zabierze nam to około 10 dni.

Tutaj moje poletko truskawek
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/38/386537/thumb_original.jpg
To dzisiejszy zbiór

a tu grządki na piachu. Jeszcze przed trzema tygodniami

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/38/386539/thumb_original.jpg

Mam miejsce na skrzynie i ogromną ochpotę skorzystać z Waszego doświadczenia i pomysłów.

Pozdrawiam wszystkie koleżanki i kolegów.
Grazka 21:53, 12 cze 2013

Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 10
Przepraszam, wysłałam dwa razy to samo więc usunęłam jeden wpis
Basiaw 08:01, 13 cze 2013


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Grażko, piękne truskawki, wielkie gratulacje!

Świetnie, że dołącza do nas kolejna osoba, która chce uprawiać warzywa.
Jak zrobicie skrzynie, to spokojnie możesz siać sałatę, rzodkiewkę i rzodkiew, koper, buraki, fasolkę szparagową, wszystko to spokojnie Ci urośnie.

Jak zrobicie skrzynie, to koniecznie nam pokaż

____________________
Nasz mały, zielony świat
Basiaw 08:13, 13 cze 2013


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
popcarol napisał(a)


Basiu - Twoje wiklinowe płotki urocze, mam nadzieję przetrwają kilka sezonów? Masz w tej kwestii jakieś doświadczenia? Bardzo ładnie to wygląda



Karolinko, bardzo dziękuję za miłą opinię
Z żywotnością płotków nie ma doświadczenia, do tej pory z wikliny miałam tylko kosze, te są bardzo żywotne. Płotki są przy ziemi, więc pewnie ich żywot będzie krótszy, ale mimo wszystko liczę na kilka lat.
Jak na razie jestem bardzo zadowolona z tego sposobu uprawy, za nami kilka potężnych burz, ulew i wszystko ma się dobrze a w poprzednich latach po obfitych opadach grządki były wypłukane, warzywa smętnie się kiwały na podpłukanych korzeniach, wieczne utrapienie.
W tym roku pierwszy raz zdecydowałam sie na uprawę kapustnych - czerwonej kapusty, brukselki, jarmużu, mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie.
Zdjęcie mojego warzywniaczka po zachodzie słońca
____________________
Nasz mały, zielony świat
Grazka 09:08, 13 cze 2013

Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 10
Dzień dobry,
Basiu, dziękuję za zauważenie mnie
Twój warzywnik wspaniały. Warzywa są bardzo dorodne.
Nie wiem, czy tego lata moje w jeszcze nie powstałych skrzyniach zdążą dojrzeć. Może będzie mały zbiór pod koniec lata, a może nie ?
Oczywiście obiecuję wstawić zdjęcia.
Basiaw 09:16, 13 cze 2013


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Grażko, z tą dorodnością to przesada, ja mam taki sam piach jak u Ciebie, VI klasa gleby, ale dlatego, że na tej klasie skala się kończy, inaczej byłaby X

Jak masz miejsce w ogrodzie i męża chętnego do pomocy, to pomyślcie o tunelu foliowym albo szklarni, wtedy pomidorki własnej uprawy gwarantowane. Przy tej kapryśnej aurze naprawdę trudno uprawiać pomidory gruntowe a znowu lać je litrami oprysków na choroby grzybowe to też bez sensu.
Sałatę już możesz wysiać w donicy na rozsadę i potem wysadzić do nowych skrzyń.

Marchwi, pietruszki siać już nie warto, za długo rosną, ale np. taki groszek 6-tygodniowy czemu nie?
____________________
Nasz mały, zielony świat
Grazka 09:58, 13 cze 2013

Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 10
Dzięki Basiu. Jestem wychowana w mieście, ale od kilku lat mam działkę, kiedyś było to szczere pole. Wogół tylko stadnina koni i kukurydza. Na szczęście mamy swoją wodę i oczywiście prąd, więc ten piach można podlewać do woli.
Marchew, buraki i pietruszkę wysiałam 6 tygodni temu.Już sterczą około 10 cm ponad ziemią.
Sałatę mam w małych doniczkach, taką czterotygodniową. To samo kabaczki (6 sztuk) i cukinię 5 sztuk w doniczkach już z właściwymi liśćmi. Ogórki - 12 sztuk też czekają w doniczkach i mają po 4 - 6 liści właściwych.
Nie mogę się doczekać powrotu mężą jak nigdy.
Te skrzynie strasznie mnie kręcą.
W uprawie warzyw i owoców stosuję od 3 lat EM-y (efektywne mikroorganizmy) jako opryski dolistnie i doglebowo również. Wszystkie rośliny pięknie po nich rosną. Owoce są większe i dorodne.
madzielena 12:08, 13 cze 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
Grażko, nie jesteś w takim razie niedoświadczona w uprawie skrzynkowej - tylko doniczki zamienisz na większe gabaryty

Sałata na pewno się uda, jeśli ją teraz posiejesz. Rzodkiewka też szybko wschodzi. A marchewkę na zbiór jesienny też można później siać.

Czekamy teraz na efekty pracy męża - zdjęcia mile widziane
____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
Grazka 09:14, 14 cze 2013

Dołączył: 12 cze 2013
Posty: 10
Napisałam nie na temat o nieudanej sałacie. Poszukam właściwego wątku.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies