Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Bogdzia 21:46, 21 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Piekne owadzie zdjecia. Motylki fajnie wyszły . Cudne masz lwie paszcze , u mnie slaba ziemia to nawet ich nie sieję ale bardzo lubie, Twoje są śliczności. Jarzebina ...nie chce jesieni choc jest piekna ale niech jeszcze poczeka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
anna_g 23:32, 21 lip 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
boguslawa_madejska napisał(a)
Piękne ci wszystko kwitnie ,pozdrawiam


Bogusiu dziękuje. Już po wczasach? Mam nadzieję, że wypoczęłaś
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 23:34, 21 lip 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Bogdzia napisał(a)
Piekne owadzie zdjecia. Motylki fajnie wyszły . Cudne masz lwie paszcze , u mnie slaba ziemia to nawet ich nie sieję ale bardzo lubie, Twoje są śliczności. Jarzebina ...nie chce jesieni choc jest piekna ale niech jeszcze poczeka.


Bogdziu wielkie dzięki. Te owadzie zdjęcia to się jeszcze nie umywają do Twoich ale nie rezygnuję Lwie paszczki też bardzo lubię takie wdzięczne są. W tym roku kupiłam też sobie kilka sadzonek miniaturowych. Fajne takie. Jarzębina... ja też nie chcę jesieni. I zgadzam się - niech jeszcze poczeka.
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
gierczusia 12:33, 22 lip 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
anna_g napisał(a)

Lwie paszczki też bardzo lubię takie wdzięczne są. W tym roku kupiłam też sobie kilka sadzonek miniaturowych. Fajne takie.


Właśnie wróciłam z poszukiwania krwawnikow...oczywiście nie znalazłam ( też se baba wymyśliła ) ale pełno tych lwica paszcz zauważyłam .. Właśnie dużo tych miniaturowych o których piszesz .. Są przeurocze , przypominają mi dzieciństwo

Ps..Aniu..hostę , te Twoją zamówioną w paczce wysłalałam , bo miałam obawy , ze 2 tyg w donicy w czasie upałów o moch wczasów nie wytrzyma i juz nie bedzie czym Cię obdarować

Ściskam

Mam nadzieje ,ze pzreżyje
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 12:40, 22 lip 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
anna_g napisał(a)


Prześliczne Aniu ... Achhhhh

Sesję owadzią też wylukałam
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
anna_g 13:01, 22 lip 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
gierczusia napisał(a)


Właśnie wróciłam z poszukiwania krwawnikow...oczywiście nie znalazłam ( też se baba wymyśliła ) ale pełno tych lwica paszcz zauważyłam .. Właśnie dużo tych miniaturowych o których piszesz .. Są przeurocze , przypominają mi dzieciństwo

Ps..Aniu..hostę , te Twoją zamówioną w paczce wysłalałam , bo miałam obawy , ze 2 tyg w donicy w czasie upałów o moch wczasów nie wytrzyma i juz nie bedzie czym Cię obdarować

Ściskam

Mam nadzieje ,ze pzreżyje


W zeszłym roku siałam lwie paszcze - miałam swoje sadzonki ale żeby jakieś super były to nie mogę powiedzieć Te moje sadzonki znaczy się - bo lwie są urocze. W tym kupiłam i cześć. Dzieciństwo Ci przypominają? To to wczoraj dopiero było nie musisz daleko pamięcią sięgać
A krwawników to Ci u mnie dostatek biały na łące
O hoście na privie.
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kindzia 23:09, 22 lip 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Byłam, popodziwiałam U Ciebie żółte się wkrada, u mnie pomarańczowe...

Już się sto siedemdziesiąty piąty raz pytam : wybierasz się do mnie po miodunkę??? Póki tu jestem
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
anna_g 09:38, 23 lip 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kindzia napisał(a)
Byłam, popodziwiałam U Ciebie żółte się wkrada, u mnie pomarańczowe...

Już się sto siedemdziesiąty piąty raz pytam : wybierasz się do mnie po miodunkę??? Póki tu jestem


Ha ha ha to ja przegapiłam sto siedemdziesiąt cztery pytania Kasiu a do kiedy jesteś? Bo bym wpadła na chwilkę wieczorkiem i przywiozła Ci też te nieszczesne floksy dla Kasika i fiołki. Te floksy to ledwo zipią ale powinny się odrodzić.
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kindzia 13:22, 23 lip 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
anna_g napisał(a)


Ha ha ha to ja przegapiłam sto siedemdziesiąt cztery pytania Kasiu a do kiedy jesteś? Bo bym wpadła na chwilkę wieczorkiem i przywiozła Ci też te nieszczesne floksy dla Kasika i fiołki. Te floksy to ledwo zipią ale powinny się odrodzić.

U Kasi będziemy od 31.lipca. Jeszcze czekam na datę spotkania z Małgosią, do Alinki pojedziemy w dowolnym dniu tygodnia.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Bogdzia 18:53, 23 lip 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Kindzia napisał(a)

U Kasi będziemy od 31.lipca. Jeszcze czekam na datę spotkania z Małgosią, do Alinki pojedziemy w dowolnym dniu tygodnia.


Ale spotkań bedzie, takim to dobrze.Pozdrwka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies