Siarczany zakwaszają glebę, więc na trawnik ich się nie sypie. Chyba że myślałaś o saletrze amonowej. Tą dopiero po zabiegach wertykulacji i areacji- jak gleba już obeschnie dobrze.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Dokładnie saletra... Haniu a jezeli trawnik siany w październiku, to raczej obejdzie się bez wertylulacji? Moze tylko aeracja, bo u mnie dosyć mokro teraz??? Jak uważasz?
Masz jeszcze za młody trawnik na wertykuklację. Możesz sobie zakupić takie buty z kolcami i robić areację mimochodem podczas obchodu ogrodu.
Wcześniej zapomniałam napisać, że dolomit sypię przed wszystkimi zabiegami pielęgnacyjnymi trawnika. On się szybko rozpuszcza wraz z topnieniem śniegu lub po deszczu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Butki poszukam, przydadza się, albo sama zrobię... Dolomitem sypaliśmy równocześnie z przygotowaniem ziemi pod siew.... Trawka pięknie urosła.
Dziekuje Haniu