Dzięki kochana
A kiedy złapiemy oddech na kawkę?
Wybrałabym się już do jakieś szkółki na zakupy! Wiem, że to jeszcze za wcześnie ale już mnie nosi. Marzenka pisała, że wybierają się 18.01 na giełdę, ja niestety wtedy pracuję ale może pomyślimy o tej giełdzie w innym terminie bliżej wiosny? Bukszpanów będę potrzebować w tym roku troszkę, może wybierzesz się ze mną na tą podwrocławską plantację?
Nie ma sprawy, możemy jechać po bukszpany. Na giełdę będę prawdopodobnie jechać przed Dniem Kobiet. To jakoś możemy się dogadać. Tylko, że ja to już koło 4.00 rano wyjeżdżam
Kurcze, teraz jakoś się mogłyśmy umówić na kawkę. Dzieciaki są u dziadków
Mam dzisiaj głowę pełną marzeń, zamiast pracować siedzę od rana z kartką papieru i notuję nowe pomysły Następny wolny tydzień to zrobię małe podsumowanie 2013 roku w ogrodzie i zaczynam wiosenną burzą mózgów
W natłoku wątków, które odwiedzam, Twój przepadł mi kiedyś... ale teraz obejrzałam od początku i powiem Ci, że takie metamorfozy to ja lubię w dodatku masz zestawione rośliny dokładnie tak jak ja na rabacie, którą w tym roku robiłam: trawa, lawenda, limki, żurawki i bukszpan i oczywiście wszystko w bardzo podobnym ustawieniu z chęcią będę obserwować, jak to dalej u Ciebie się potoczy, bo jest pięknie, w moim klimacie pozdrawiam serdecznie!